Blizzard: "Diablo 3 ma wady. Nie jest idealne."

Jay Wilson, główny projektant Diablo 3, zaczął tydzień od emocjonalnego komentarza pod adresem Davida Brevika, twórcy pierwszych dwóch Diablo. Teraz przeprasza.

Przypomnijmy: Brevik, założyciel Blizzard North, odpowiedzialny za pierwsze dwa Diablo, w jednym z wywiadów powiedział, w dużym skrócie, że Diablo 3 byłoby lepszą grą, gdyby odpowiadali za nią jego ludzie. Odpowiadać nie mogą, bo nie ma ich w Blizzardzie od blisko ośmiu lat.

Jay Wilson, główny projektant trzeciej części, w nie do końca prywatnej dyskusji pomiędzy innymi pracownikami Blizzarda na Facebooku, skomentował wywiad słowami "pieprzyć tego frajera". Po jakimś czasie komentarz skasował, ale internet zdążył zrobić zrzut ekranu.

Teraz Wilson przeprasza, pisząc, że Brevik zasługuje na więcej szacunku.

Jednocześnie opisuje swoją historię miłości do marki i odnosząc się już konkretnie do trzeciej części, pisze:

Dołączyłem do zespołu zajmującego się Diablo, ponieważ wizja świata pozbawionego większej dawki Diablo wydawała mi się mocno gówniana. Nie byłem pewien czy będę dostatecznie dobry. Nadal nie jestem pewien. Ale czułem, że muszę spróbować.

Bez względu na to, jak mi poszło, moja drużyna była bardziej niż wystarczająco dobra i jestem dumny z gry, którą razem stworzyliśmy. Wierzymy, że to jest świetna gra. Ale Diablo 3 ma wady. Nie jest doskonałe. Wyniki sprzedaży nic nie znaczą, jeśli gra nie żyje w naszych sercach, a stawianie na gry to to, co robi Blizzard.

Spośród problemów trapiących Diablo, Wilson wyszczególnia:

• niedostatecznie satysfakcjonujące przedmioty
• zbyt mało rzeczy, które można robić oprócz zbierania przedmiotów
• zbyt niski poziom trudności
• obniżenie rangi przedmiotów, poprzez wprowadzenie domu aukcyjnego

Oczywiście Wilson zaznacza, że to są rzeczy, które nie pasują tylko niektórym graczom, ale Blizzard będzie pracował nad ich poprawieniem. Właściwie robi to już teraz, bo najnowszy patch 1.0.4 m.in. zmienia niektóre przedmioty klasy "legendarnej" na nieco bardziej legendarne. Wyglądają efektowniej i mają rzeczywiście unikalne właściwości (na przykład buty, które zostawiają ślad ognia na ziemi, czy miecz, który przywołuje anioła na pomoc etc.).

Wraz z patchem pojawił się system poziomów mistrzowskich, które są nagrodą dla ludzi, którzy po dobiciu do 60 poziomu chcą jeszcze więcej. W zamian za dalszy grind otrzymują bonusowe statystyki i wyższą szansę na zdobycie lepszych magicznych przedmiotów.

Choć Wilson sygnalizuje możliwość wprowadzenia opcji zwiększenia przez samych graczy poziomu trudności, to w najnowszej aktualizacji "położono nacisk na skuteczne prowadzenie rozgrywki, a nie na mozolne pokonywanie przeszkód", co oznacza dalsze tego poziomu wygładzanie.

Tryb PvP i inne, jedynie ukradkiem wspominane przez Wilsona atrakcje mają nadejść w późniejszym terminie.

Źródło: Blizzard

Konrad Hildebrand