Blizzard pozwoli nam lepiej poznać świat Overwatch dzięki komiksom i animowanej serii

Premiera Overwatch 24 maja, jednak Blizzard nie zamierza do tego czasu biernie czekać. W najlepsze trwa druga tura zamkniętych testów beta, które zapewne niebawem przejdą w otwartą fazę, a to jeszcze nie wszystko, bo twórcy ogłosili wczoraj, że gra doczeka się całej serii opowiadań, komiksów i krótkich animacji, dzięki którym lepiej poznamy świat i bohaterów.

Na początku pojawi się seria krótkich animacji, a pierwszy odcinek zobaczymy jeszcze w marcu. Nie ukrywam, że właśnie ten element najbardziej mnie zainteresował, bo Blizzard świetnie robi takie rzeczy. Później dostaniemy również krótkie, cyfrowe komiksy, które zostaną udostępnione za darmo. Pierwsza, 6-odcinkowa seria skupi się na poszczególnych bohaterach i będzie wydawana do premiery gry. W końcu, powstaną też pełnoprawne, drukowane „powieści graficzne”, które jeszcze bardziej przybliżą nam poczynania poszczególnych postaci i historię całego świata, bo ich akcja będzie miała miejsce dziesiątki lat przed wydarzeniami przedstawionymi w Overwatch. To oczywiście nie wszystko, bo planów jest zdecydowanie więcej, choć te na razie zostaną tajemnicą.

Blizzard nie jest jedyną firmą robiącą coś takiego. Pamiętacie jeszcze "Halo: Forward Unto Dawn", albo "Halo: Nightfall"? Microsoft bardzo postarał się, aby rozszerzyć świat Halo poza gry wideo. Oprócz wspomnianych już filmów pojawiła się też animowana seria zatytułowana "Halo Legends", a do tego kilka książek i komiksów, z czego część była wydawana przez Marvela. Podobnie było z Assassin’s Creed. Seria Ubisoftu również doczekała się komiksów, książek, kilku animacji i krótkiego filmu z żywymi aktorami. Nie możemy też zapominać o pełnometrażowym filmie z Michaelem Fassbenderem w roli głównej.

Jeśli chodzi o świeże tematy, to Ubisoft cały czas rozwija świat The Division poza samą grą. Co jakiś czas w sieci można trafić na krótkie opowiadania, pojawiają się też filmiki mówiące o tym, co dzieje się z dala od Manhattanu. Wczoraj na przykład mieliśmy okazję bliżej zapoznać się z opanowaną przez zarazę Kanadą. Warto też dodać, że w przypadku The Division wiele materiałów powstaje we współpracy ze społecznością, co jest olbrzymim plusem dla wydawcy.

Bardzo fajnie, że takie rzeczy powstają i są oficjalnie wspierane przez deweloperów i wydawców. Nie tylko pozwalają one lepiej poznać świat gry i w efekcie bardziej się w nią wczuć, ale też pokazują poważne traktowanie danej serii i zapowiedź, że nie zostanie ona szybko porzucona.

[Źródła: Blizzard, Wikipedia: 1, 2]