Black Ops 2 ze streamowaniem wideo, nowym systemem tworzenia postaci, ale bez nagród za serię zabójstw

Black Ops 2 ze streamowaniem wideo, nowym systemem tworzenia postaci, ale bez nagród za serię zabójstw

Black Ops 2 ze streamowaniem wideo, nowym systemem tworzenia postaci, ale bez nagród za serię zabójstw
marcindmjqtx
14.08.2012 10:21, aktualizacja: 05.01.2016 16:38

Gamescom otworzy swoje hale dopiero jutro, ale dla Black Ops 2 to żaden problem. Internet zalała fala wrażeń z pierwszych testów trybów wieloosobowych. Wygląda na to, że zmiany będą DUŻE.

Pewnych rzeczy zabraknie.

Rzeczy tak wydawałoby się oczywistych jak "killstreaki", czyli nagrody za serie zabójstw. Zanim zakrzykniecie "COOOOOO!?" śpieszę z wyjaśnieniem, że te nagrody wciąż będziemy zdobywali, tyle, że nie za fragi. Odblokowanie nowej umiejętności, wezwanie wsparcia czy możliwość postawienia wieżyczki będzie teraz zależało od uzbierania odpowiedniej ilości punktów.

Pozornie to mała zmiana, ale może mieć ciekawe skutki. Gorzej radzący sobie z polowaniem na wrogów gracze nie będą spychani na margines przez wymiataczy, terroryzujących innych ciągłym wzywaniem nalotów czy śmigłowca. Słabsi zawodnicy będą mogli skupić się na roli wsparcia - zestrzeliwać drony, atakować flagę, osłaniać tarczą kolegów - i też zostaną odpowiednio docenieni przez grę.

Pewne rzeczy będą drastycznie odmienione.

Listę broni, perków i nagród znajdziecie tu

Jak system tworzenia własnej klasy. Kompletując rzeczy dla swojego wojaka będziemy mieć do wydania 10 punktów, które oznaczają 10 elementów wyposażenia, które możemy zabrać na pole bitwy. System jest tak elastyczny, że jeśli chcemy możemy na przykład zrezygnować z drugiej broni i zamiast niej wybrać kolejnego perka albo dodatek do podstawowej broni. A jeśli lubicie ryzyko możecie w ogóle nie poświęcać punktów na broń, licząc na pukawki znajdowane na polu walki.

Inną ciekawostką jest potwierdzenie obecności w grze trybu Multi Team, w którym 18 graczy będzie mogło podzielić się na maksymalnie 6 drużyn.

Nie zabraknie też nowinek.

I to naprawdę sporego kalibru, bo jak inaczej nazwać opcję streamowania swoich meczy przez internet? Mowa nie tylko o PC, ale i konsolach. Nie będziecie musieli dokupować żadnego dodatkowego sprzętu, wystarczy wciśnięcie przycisku, by dzielić się ze światem swoimi wzlotami i upadkami.

E-sportowa aspiracje Black Ops zdradza też system lig. Po kilku meczach, gra oceni nasze umiejętności i przydzieli nas do ligi złożonej z graczy o podobnych umiejętnościach. Każda kolejna rozgrywka będzie oznaczała możliwość awansu lub spadku ze startowej pozycji. Liczba graczy w danej lidze nie jest jeszcze ostateczna, ale raczej będzie ich mniej, niż 1000. Chodzi o to, by rywalizacja o miejsca miała sens. Nikt nie będzie specjalnie przejmował się czy jest na miejscu 25684 czy 25660, ale możliwość awansu na przykład do pierwszej setki... Nie mam duszy e-sportowca, ale wiem, że na pewno by mnie to zmotywowało.

Ciąg dalszy nastąpi...

Na Gamescom mamy już rzecz jasna zarezerwowany czas na sprawdzenie Black Ops 2 w akcji, więc w najbliższych dniach na pewno przeczytacie u nas więcej o tej grze. Premiera jest już całkiem blisko, więc liczę, że Activision pokaże jeszcze kilka ciekawostek.

źródło: OneofSwords

Maciej Kowalik

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)