BioWare jeszcze nie powiedziało ostatniego słowa: aż dwa dodatki do Mass Effect 3 na horyzoncie

Wygląda na to, że w najbliższej przyszłości czekają nas aż dwa dodatki do Mass Effect 3. Jeden przeznaczony dla wielu graczy, drugi - dla jednego.

By była jasność: nic jeszcze nie zostało oficjalnie zapowiedziane przez BioWare. Wiadomości, jakie wyciekły do sieci, wyglądają jednak na wiarygodne.

I tak, o dodatku "Earth" dowiedzieliśmy się z jak najbardziej pewnego źródła. Major Nelson, zajmujący się społecznością Xboksa 360, umieścił go na liście najbliższych premier na XBLA. Rozszerzenie ma mieć premierę już 17 lipca i być zupełnie darmowe (terminy na innych platformach jeszcze nie zostały potwierdzone, ale spodziewam się, że będą podobne).

Co znajdzie się w jego środku? To już wiemy tylko z informacji, które "wyciekły" do sieci. Będzie to więc dodatek dla wielu graczy. Czeka nas sześć nowych klas N7, kilka rozgrywających się na Ziemi map (między innymi Rio, Vancouver i Londyn) oraz nowy, bardzo wysoki poziom trudności nazwany Platinum.

Drugie rozszerzenie, o którym się dowiedzieliśmy, to przeznaczone dla jednego gracza "Leviathan". Potwierdził je grający w nim główną rolę aktor Anthony Skordi. UWAGA, możliwe drobne spoilery. Dodatek toczył się będzie przed zakończeniem gry. Tytułowy Leviathan to zbuntowany Żniwiarz, który swego czasu zabił jednego ze swoich pobratymców i został skazany na wygnanie. Shepard będzie mógł poprosić go o pomoc i zwerbować do swojej walki o ocalenie galaktyki. Przy okazji dowie się też więcej o pochodzeniu tej ciągle tajemniczej rasy. Koniec spoilerów.

Ani data premiera, ani cena "Leviathana" nie są na razie znane. Oba dodatki zostaną prawdopodobnie oficjalnie zapowiedziane w sobotę, podczas konwentu Comic-Con w San Diego.

[za Major Nelson, eurogamer, eurogamer]

Tomasz Kutera