BioWare chciałoby jeszcze kiedyś zrobić Mass Effecta
Jak to niestety bywa w związkach, chcieć muszą obie strony.
13.02.2019 14:42
Anthem ukaże się już 22 lutego, a jego wyniki sprzedaży dadzą nam prawdopodobnie ostateczną odpowiedź na pytanie: czy Bioware przeżyje? Włodarze studia zdają się jednak patrzeć na tę sprawę z optymizmem, czego dowodem ostatni wywiad, jakiego Mark Darrah (producent wykonawczy Mass Effect: Andromedy) udzielił serwisowi Polygon. Zapytany o to, czy firma ostatecznie porzuciła swoje kosmiczne uniwersum, stanowczo zaprzeczył, by miał to być definitywny koniec Mass Effecta. Ciekawe, co sądzi na ten temat EA.
Spytany o to, jak widzi przyszłość marki, developer odpowiedział, że możliwa byłaby zarówno kontynuacja Mass Effecta 3, jak i domknięcie rozpoczętych w Andromedzie wątków. To niejedyny głos z BioWare sugerujący, że studio chciałoby jeszcze zająć się swoją koronną w ostatnich latach marką. W podobnym tonie wypowiedział się Casey Hudson. Zadeklarował, że studio powróci do świata naznaczonego przez komandor(a) Shepeard(a) kiedy tylko będzie to możliwe.
Na razie realnych perspektyw na jakikolwiek ciąg dalszy jednak nie ma. Po premierze Anthema studio czeka bowiem sporo pracy związanej z zapewnianiem graczom nowej zawartości, a kolejnym projektem będzie zapewne nowe Dragon Age, którego teaser niedawno zobaczyliśmy. Fajnie więc, że BioWare wciąż jeszcze chce się w Mass Effecta bawić, nie zmienia to jednak faktu, że minie jeszcze trochę czasu, nim znów zobaczymy żniwiarzy na horyzoncie.
Krzysztof Kempski