Bez obaw, Valve nie przegląda historii waszych przeglądarek
Tako rzecze sam Gabe Newell. Chodzi o walkę z oszustami.
18.02.2014 | aktual.: 05.01.2016 15:45
Na grających w Counter Strike: Global Offensive padł blady strach. Valve za pomocą swojego Valve Anti Cheat System (VAC) szpieguje graczy. Na forum reddit poświęconemu tej grze pojawił się post, z którego wynikało, że VAC zbiera z DNSów informacje o domenach, które gracz odwiedza, a także takich, do których one linkują lub z którychpochodzą obrazki.
Co z tego wynika? Valve wie, że odwiedzałeś serwisy z cheatami! Albo crackami do gier. Albo - co gorsza - Gabe Newell zna twoje ulubione stronki erotyczne.
Otóż nie.
Sprawę sprostował sam Gabe Newell w osobnym poście na reddicie. Wyjaśnił, że wszystko zaczęło się od cheatów. Do Counter Strike: Global Offensive powstają ich setki, ale najgorsze są te, które działają na poziomie kernela gry. Jednak są na tyle skomplikowane, że ich twórcy chcą pobierać za nie opłaty. Gracze w większości płacić nie chcą - więc ściągają wersje nomen omen pirackie. Twórcy cheatów umieszczają w nich DRM - konieczność połączenia z serwerem i sprawdzenia, czy właściciel skryptu do oszukiwania za niego zapłacił. I te połączenia właśnie śledzi VAC - i tylko te. W efekcie ostatnio zbanowano 570 cheaterów.
Mówiąc krótko: mózg rozwalony. Płatne cheaty z DRM-em. Które gracze piracą. By być lepszym w grze. Co nawet nie wpłynie na wypadające przedmioty, które można sprzedawać.
Walka z cheaterami to ciągła zabawa w kotka i myszkę - na każde rozwiązanie od Valve pojawia się kontra. Newell wyjaśnił, że zwykle nie mówi o VAC, by nie dawać "hakerom" wskazówek, jak działa. Ale tym razem zrobił wyjątek, bo jego zdaniem takie posty i plotki podważają zaufanie do Valve, co też jest w interesie tworzących cheaty. Pasuje im sytuacja, gdy Valve przedstawiane jest jako zła firma szpiegująca graczy - łatwiej o przyzwolenie ogółu na oszukiwanie w jej grach. Taka sztuczka socjotechniczna jest często równie skuteczna jak poprawki w kodzie danego cheatu.
fot. reddit.com/r/gaming
I to tyle, można się rozejść - Gaben jest bogatszy o kolejne kilka tysięcy redditowej karmy, a gracze wiedzą, na czym stoją. Cieszy mnie, że jest coraz bardziej aktywny na reddicie - może w końcu odpowie na kilka znaczących pytań, które gracze zadają od dawna.
Paweł Kamiński