Bez magii nie zajdziemy daleko w Zapomnianych Piaskach
O ile ostatni filmik, prezentujący Prince of Persia: Zapomniane Piaski sprawił, że już naprawdę zacząłem czekać na nową grę Ubisoftu, to po poniższej prezentacji magicznych umiejętności głównego bohatera poziom ekscytacji sięgnął metaforycznego sufitu.
Filmik przekonał mnie już ostatecznie, że autorzy gry zapomnieli o poprzedniej odsłonie serii i tym razem pokonywanie kolejnych przeszkód będzie mogło sprawić graczom problemy. Często będziemy bowiem musieli łączyć ze sobą moce kilku żywiołów, by stworzyć Księciu drogę do celu.
Przydadzą się nie tylko przy eksploracji poziomów (zamrażanie wody, "odbudowywanie" ruin budowli), ale też w walce. Wrogów będzie teraz dużo więcej, niż w poprzednich grach, więc otoczenie ich magicznym ogniem czy przywołanie powietrznej trąby pozwoli nieco wyrównać szanse. Ja nie mam już żadnych pytań i po prostu chcę jak najszybciej dostać grę w swoje ręce. W maju pojawią się jeszcze między innymi Alan Wake i Red Dead Redemption, ale gra Ubisoftu wskoczyła właśnie na szczyt mojej listy życzeń.