Beyond a Steel Sky przesunięte na przyszły rok

O Beyond a Steel Sky pisał już dla Was Krzysiek przy okazji prezentacji Apple Arcade, dlatego tutaj wersja skrócona dla leniwych (ale klikniecie w link, co nie?). Będzie to kontynuacja klasycznej przygodówki point-and-click z roku 1994, w której ponownie wcielimy się w Roberta Fostera, przemierzającego zniszczoną promieniowaniem Australię. Gra ma całymi garściami czerpać z oryginału (Beneath a Steel Sky), choć będą to raczej inspiracje dotyczące konstrukcji świata czy historii. W Beyond a Steel Sky zastosowano rozwiązania znane ze współczesnych gier przygodowych i niewiele będzie to miało wspólnego z klasycznym point-and-clickiem.

Gra miała pojawić się już wcześniej, a Charles Cecil i Tony Warriner przez ostatnie 25 lat wspominali w przeróżnych wywiadach, że mają pomysł na kontynuację i chętnie ją zrobią. Tytuł miał pojawić się w tym roku w usłudze Apple Arcade, Steamie (choć twórcy nie wykluczają też obecności na innych platformach) oraz konsolach, jednak te plany są już nieaktualne. Wczoraj na oficjalnej stronie studia pojawiła się informacja o zmianie daty premiery na pierwszą połowę 2020 roku.

Powody to znane już wszystkim chęci lepszego dopracowania tytułu, tak by na premierę prezentował się doskonale. Deweloperzy chcą ulepszyć system hakowania oraz dopracować warstwę graficzną gry, nad którą czuwa Dave Gibbons, który stworzył między innymi komiks na podstawie Beneath a Steel Sky.

Bartek Witoszka