Bethesda też szykuje sieciową grę w modelu free-2-play. Czy to Fallout Online?
Wygląda na to, że w dzisiejszych czasach każdy musi mieć taką produkcję w portfolio.
Bethesda ogłosiła otworzenie nowego studia pod swoimi skrzydłami. Battlecry, bo tak brzmi jego nazwa, zostało utworzone w Teksasie, konkretnie w mieście Austin, w którym mieści się już chociażby jeden z oddziałów BioWare.
Co najciekawsze, szefem nowej placówki został Rich Vogel, który wcześniej pracował przy Star Wars: The Old Republic. Ma też za sobą doświadczenie w pracy nad takimi tytułami jak Star Wars Galaxies czy Ultima Online.
Nad czym pracuje Battlecry? To na razie tajemnica, ale sporo zdradzają ogłoszenia o pracę dotyczące tego studia. Można się z nich dowiedzieć na przykład, że poszukiwany jest "projektant monetyzacji". To wskazywałoby na jakąś produkcję w modelu free-2-play. Potwierdzają to inne ogłoszenia - poszukiwany jest także ktoś, kto miałby być odpowiedzialny za mikrotransakcje.
Z kolei główny projektant, który także jest poszukiwany, powinien się odznaczać "świetną wiedzą w zakresie FPS-ów i RPG-ów".
Co to wszystko oznacza? W sieci plotkuje się o Fallout Online. Choć może także chodzić o zupełnie nową markę. Minie pewnie jeszcze sporo czasu, zanim dowiemy się więcej - gra szykowana jest dopiero na platformy następnej generacji.
[za eurogamer]
Tomasz Kutera