Bethesda chce, ale nie może zrobić więcej Pip‑Boyów z edycji kolekcjonerskiej Fallouta 4 [Aktualizacja] Wciąż można je kupić... w Polsce
Kulisy niedoboru Pip-Boyów dla wszystkich chętnych tłumaczy szef Bethesdy.
Wyprodukowaliśmy w cholerę Pip-Boyów. A potem zrobiliśmy ich jeszcze więcej. A potem jeszcze raz. Widzę komentarze typu "zrobiliście tylko kilka tysięcy sztuk." Nie. Zrobiliśmy ich od groma. Myślę, że to najpopularniejsza edycja kolekcjonerska w naszej historii. Mówi Pete Hines. Rzuca także więcej światła na relacje z podwykonawcami Pip-Boyów.
Dotarliśmy do momentu, gdy ludzie z fabryki mówili nam: "Przepraszamy, ale nie damy rady dłużej trzymać otwartych linii produkcyjnych. Nie damy rady zrobić więcej". To zatem koniec historii. Bethesda wyprzedała wszystkie egzemplarze edycji kolekcjonerskiej Fallouta 4. Więcej nie będzie. Zdesperowanym zostaje jedynie produkcja własnego Pip-Boya.
[Aktualizacja] Świat narzeka na brak kolekcjonerek, tymczasem można je kupić u nas - są dostępne za 549 złotych w sklepie Muve.
[Źródło: Gamespot]
Piotr Bajda