Bethesda będzie wspierać turystykę Wirginii Zachodniej
Szanowna wycieczko, przed wami - atomowa apokalipsa. Nie zapomnijcie zabrać swoich Pip-boyów.
15.10.2018 13:49
Górzyste tereny Wirginii Zachodniej zachęcają do pieszych wędrówek, a urocze małe miasteczka kuszą galeriami i malowniczymi uliczkami. Ale to w naszym świecie. Bo Bethesda chce nas przekonać, że za niecałe sto lat region ten mocno zmieni swoje oblicze.
Nawet jednak przykryta gruzami, Wirginia pozostanie miejscem ze wszech miar ciekawym. Żeby dodatkowo podkreślić, jak bardzo deweloperom zależało na oddaniu klimatu tego stanu, Bethesda nawiązała współpracę z jego władzami i centrum turystycznym. W ciągu kilku tygodni na stronie Wirginii pojawi się informacja o wydarzeniach promujących grę oraz o projektach, które mają przybliżyć graczom realia stanu.
Jim Justice, gubernator stanu, nie kryje radości z takiej współpracy:
W grze ujrzymy i zwiedzimy, a może też zamieszkamy takie lokacje jak: Greenbrier, Woodburn Circle, zakład karny w Moundsville, most nad New River Gorge, uniwersytet stanowy, znane budynki, jak np. teleskop z National Radio Astronomy Center, budynek kapitolu w Charleston, liczne muzea i restauracje (aczkolwiek menu będzie się znacznie różnić od dzisiejszego).
Polować na nas będą monstra znane z lokalnych legend, jak potworny Mothman. Na oficjalnej stronie stanu znajdziecie ciekawe grafiki, porównujące aktualne lokacje i budynki z ich post-apokaliptycznymi odpowiednikami.
Wizję Wirginii roku 2102 ujrzymy już 14 listopada.