Capcom poinformował, że beta testy trybu sieciowego Resident Evil nie odbędą się zgodnie z planem - przynajmniej na dwóch z trzech platform. Beta, która miała się rozpocząć wczoraj i potrwać do 3 kwietnia, z "powodów technicznych" odbywa się jak na razie jedynie na Xboksie One.
Capcom nie podał bardziej konkretnych powodów takiego stanu rzeczy. Jednocześnie jednak firma zapewniła, że robi wszystko, co w jej mocy, by uporać się z tym problemem i umożliwić rozgrywkę zainteresowanym na wszystkich platformach.
Szkopuł w tym, że 3 kwietnia, kiedy mają zakończyć się testy, rozpoczyna się sprzedaż Resident Evil 3 - którego częścią będzie Resident Evil Resistance. Jeżeli więc problemu nie uda się rozwiązać przed tym dniem, "beta" przestanie mieć jakikolwiek sens (chyba że odpalą to tak czy inaczej w następny weekend i nazwą jak ludzie "demem").
Pozostaje też pytanie, czy wpłynie to na działanie tryby sieciowego na premierę. Problemy techniczne na starcie nowych gier sieciowych to dla graczy chleb powszedni, ale multiplayer Resident Evil brzmi na tyle ciekawie, że byłoby szkoda, gdyby spotkały go takie problemy.
W Resident Evil Resistance czwórka graczy współpracuje, walcząc o przetrwanie. Potwory i pułapki, które zagrażają ich życiu, są zaś kontrolowane przez piątego gracza.
Jako że na Xboksie One beta jest dostępna zgodnie z planem, to chyba zaraz ściągnę i wypróbuję. Zaintrygowało mnie to, a ostatnio po przejściu wersji demo remake'ów Resident Evil 2 i 3 odkryłem, że to naprawdę ciekawe gry.
Dominik Gąska
