Póki co zapowiada się jednak mała katastrofa. Nad grą pracują dwa studia - europejskie Eurocom i amerykańskie n-Space i nie słyną one raczej z dostarczania na rynek wielkich hitów. Co ciekawe wczoraj pojawiły się też informacje z ankiety skierowanej do graczy. Zamieszczone w niej zdjęcia sugerowały, że w grze zamiast Pierce'a Brosnana zobaczymy Daniela Craiga. Jak dla mnie to nie do przyjęcia. Więcej szczegółów ma pojawić się na E3.
Marcin Lewandowski
[via Eurogamer, GoNintendo]