Wielki zombiak z toporem, który jest w stanie ogłuszyć przeciwnika na odległość i wybuchnąć mu w twarz tarczą, a do tego najlepiej działa, gdy zainwestować nie w jego siłę ataków, a w moc magiczną? To nigdy nie miało sensu. Sion to jedna z tych postaci, których zestaw umiejętności i styl tak bardzo nie pasowały do ogólnej koncepcji, że sam Riot przez długi czas głowił się, co z tym fantem zrobić.
Riot Games
I wreszcie jest - zupełnie nowy Sion. Wygląda jakieś sto razy lepiej od swojej poprzedniej wersji, a poza tym ma wreszcie spójny zestaw umiejętności. Jego pasyw pozwala mu walczyć jeszcze przez chwilę po tym, gdy jego życie spadnie do zera (w końcu jest nieumarły). Jego wielki topór z kolei zadaje obrażenia i podrzuca przeciwników (Q), bohater ma też do dyspozycji bojowy okrzyk, który spowalnia czy wręcz ogłusza przeciwników (E). Dysponuje też, jak niegdyś, wybuchającą tarczą z krwi (W), ale teraz ma ona jakby więcej sensu. Z kolei umiejętność ostateczna to szaleńczy bieg, podczas którego Sion depcze pomniejsze stwory, by zatrzymać się najlepiej dopiero w grupie wrogich czempionów.
Wszystkie umiejętności nowego Siona można podziwiać na poniższym filmiku:
Fani League of Legends od bardzo dawna czekali na nową wersję tej postaci. Nie wiadomo na razie, kiedy trafi ona do finalnej wersji gry. Pewnie stanie się to niedługo - na razie dostępna jest na serwerze testowym.
[Źródło: Surrender @ 20]
Tomasz Kutera
