Jak dowiedział się bezpośrednio od CEO firmy Atari serwis GamesBeat, firma pracuje aktualnie nad własną konsolą do gier. Krótka zajawka urządzenia, nazwanego na razie "Ataribox", która pojawiła się na YouTube'ie nieco ponad tydzień temu, okazała się więc autentyczna.
Stwierdził Fred Chesnais. Niestety nie miał do powiedzenia wiele więcej, poza tym, że nowa konsola Atari bazować ma na "technologii PC". Można więc przypuszczać, że będzie to raczej ładnie opakowany komputer z logo firmy, a nie tworzona od podstaw platforma. Prace nad ostatecznym kształtem projektu wciąż jednak trwają, może być więc wciąż nieco za wcześnie nawet na takie zgadywanki.
First look: A brand new Atari product. Years in the making.
Co jednak wróżyć można z dość większym prawdopodobieństwem, to że "nowe Atari" kierowane będzie raczej do czujących nostalgię za dawnymi czasami starszych graczy, niż do zupełnie nowych, młodszych odbiorców. Kolosalny sukces NES-a Classic oraz szybka zapowiedź kolejnej miniaturowej wersji klasycznej konsoli Nintendo pokazuje, że w takim podejściu do biznesu są pieniądze.
Chesnais obiecuje również, że zrobi wszystko, by przywrócić Atari dawną świetność. Chociaż w 2013 roku firma ogłosiła bankructwo, sprzedała wiele z należących jeszcze do niej marek i przeszła znaczną restrukturyzację, jej los na rynku gier wideo nie ma być jeszcze przypieczętowany. W jej powrocie pomóc ma właśnie Ataribox, czymkolwiek ostatecznie się okaże.
Ostatnią wyprodukowaną przez Atari konsolą był Jaguar, który trafił do sprzedaży w 1993 roku.
Dominik Gąska