Będzie Arma 3
Na stronie Bohemia Interactive pojawiła się obszerna zapowiedź trzeciej części cyklu symulatorów pola walki.
Fabuła zabierze nas do Europy, która po trwającej wiele lat wojnie z armiami ze wschodu stała się ostatni bastionem dla sił NATO. Siły tej organizacji mają ostatnią szansę - chcą przechwycić silnie strzeżony sekret wroga. Mały oddział specjalny zostaje wysłany daleko na teren wroga, na wyspę na Morzu Śródziemnym. Zostaje jednak wykryty - jedyną osobą, której udaje się przetrwać masakrę jest kapitan Scott Miller. Hasło promujące grę brzmi: przetrwaj, zaadaptuj się , zwycięż i to właśnie przyjdzie nam zrobić na niegościnnej wysepce.
Naszego bohatera będzie można właściwie dowolnie wyposażyć, zaczynając od dobrania munduru, poprzez broń i wyposażenie - wszystko oczywiście będzie miało swoją wagę, jak w życiu. Przedzieranie się przez siły wroga będzie możliwe także z pomocą pojazdów, a wybór broni ma być naprawdę szeroki. Pojawia się też wzmianka, że nasze decyzje będą miały swoje konsekwencje. Gra ma korzystać z silnika fizycznego PhysX co znajdzie odbicie w zachowaniach pojazdów i interakcji z otoczeniem, które ma być bardzo zróżnicowane i wyglądać autentycznie. Wyspa zostanie stworzona na podstawie danych geograficznych.
Nie zabraknie też tego, za co gracze pokochali poprzednie części - rozgrywki wieloosobowej zarówno w kooperacji jak i przeciwko sobie, na dedykowanych serwerach pod Windowsem i Linuksem. Oraz drugiego istotnego aspektu - możliwości zmiany wyglądu gry i tworzenia modów.
Paweł Kamiński
