Battlefront 2 zmienia się na lepsze, ale czy nie za późno?

Z gry znikają lootboxy, wprowadzany jest zupełnie nowy system progresji

Battlefront 2 zmienia się na lepsze, ale czy nie za późno?
9

Wygląda na to, że dramat pt. "Battlefront 2 i nieetyczne praktyki Electronic Arts" dobiega końca. A przynajmniej jego wyjściowy akt. Wydawca gry ujawnił szczegóły zapowiadanych wcześniej zmian. Płatne skrzynki z zawartością wpływającą na rozgrywkę całkowicie znikną z Battlefronta 2, podobnie jak oparty na nich system odblokowywania nowych bohaterów, zdolności czy broni.

Zastąpi go nowy, całkowicie liniowy system, w którym wszystkie wpływające na rozgrywkę elementy będzie się odblokowywać w ramach jej postępów. Grając konkretnymi klasami, bohaterami czy pojazdami gracz zdobywał będzie przypisane do nich punkty doświadczenia, a wraz z ich kolejnymi poziomami możliwość odblokowania konkretnych kart.

Obraz

Skrzynki z losową zawartością pozostaną, ale będzie można w nich znaleźć jedynie kredyty i elementy kosmetyczne. Do tego nie będzie już ich można kupować za pieniądze - zamiast tego gracze odblokowywać będą skrzynki jako nagrody za codzienne logowanie, wypełnianie kolejnych celów czy ograniczonych czasowo wyzwań.

Przy tym wszystkim ci, którzy odblokowali już jakąkolwiek zawartość do Battlefronta 2 według starych reguł gry, zachowają swój stan posiadania. Dowolne karty, bohaterowie, bronie, wszystko to, co już mają, nie zniknie z ich gry. Będą do tego mieli dostęp niezależnie od stanu postępów według nowych reguł.

Wygląda więc na to, że Battlefront 2 w końcu będzie grą taką, jaką powinien być od samego początku - pełnoprawnym FPS-em, w którym cała zawartość jest dostępna bez dodatkowych opłat. To nie pozorna poprawa, w rodzaju poprzedniego zmniejszenia kosztów odblokowania bohaterów - to całkowite odwrócenie filozofii gry. Najlepiej świadczy o tym (i jednocześnie najbardziej uspokaja) całkowite odejście od możliwości kupienia czegokolwiek w grze za prawdziwe pieniądze. Zmiany zaczną wchodzić w życie 21 marca.

Obraz

W przypadku Battlefronta 2 więc historia ze skrzynkami dobiegła końca. Tutaj oczywiście wciąż cynicznie można przypuszczać, że na decyzję EA i ostateczny kształt wprowadzanych zmian mieli wpływ nie tylko gracze i reakcja rynku, ale też sam Disney. Tajemnicą poliszynela jest, że właściciele praw do marki Gwiezdnych wojen nie byli zadowoleni z negatywnych emocji, wywoływanych przez grę osadzoną w tym świecie.

Nie jest to więc jeszcze powód do otwierania szampanów, ale tak czy inaczej - stało się coś dobrego. Pytanie, czy nie za późno.

Dominik Gąska

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne