Battlefield Premium sukcesem, Origin rośnie w siłę - EA ujawnia raport finansowy
Electronic Arts podsumowało pierwszy kwartał roku fiskalnego 2013. Były wzloty, były i upadki.
01.08.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:39
Do tych pierwszych na pewno trzeba zaliczyć ponad 1.3 miliona sprzedanych subskrypcji Battlefield Premium. Usługa dająca między innymi wcześniejszy dostęp do dodatków w Battlefield 3 osiągnęła ten wynik w niecałe 2 miesiące od premiery. Nieźle.
Coraz pewniej poczyna sobie Origin, czyli należący do EA kanał cyfrowej dystrybucji. Ze "sklepiku" korzysta już 21 milionów klientów. Dla porówania, w styczniu tego roku główny konkurent, Steam przekroczył 40 milionów użytkowników. Dystans dalej jest ogromny, ale Origin systematycznie go zmniejsza.
Sukces, choć w naszych realiach zupełnie nieistotny, odniosła też najnowsza odsłona serii Madden NFL. Tegoroczna część z numerkiem 13 ma już o 25% więcej zamowień przedpremierowych niż poprzedniczka.
Z mniej przyjemnych dla "Elektroników" informacji. Jak już wiecie Star Wars The old Republic przechodzi na system free-2-play. Przyczyniło sie do tego słabe zainteresowanie graczy, czego wymiernym skutkiem był spadek liczby abonentów do poniżej miliona. Musiało zaboleć.
Na koniec kilka dużych liczb pokazujących ogólną kondycję koncernu. Utarg za pierwszy kwartał roku fiskalnego 2013 to 491 milionów dolarów, co jest lekkim spadkiem z 524 milionów w analogicznym okresie ubiegłego roku. Co ważne aż 66% tej sumy (324 miliony) pochodzi z cyfrowej dystrybucji. 12 miesięcy temu ta gałąż biznesu przynosiła mniej niż połowę utargu.
Zysk firmy wyniósł 201 milionów dolarów, o 20 milionów mniej niż rok temu.
Wnioski? Cyfrowa dystrybucja cały czas rośnie w siłę (nic nowego, prawda?), już niedługo Steam może poczuć ciepły oddech konkurencji na plecach, a gracze wcale nie boją się płacenia abonamentów. Zależy tylko za co.
[via Eurogamer]
Piotr Bajda