W ciągu dwóch pierwszych tygodni sprzedaży obu tytułów, a także w ramach sprzedaży przedpremierowej, łącznie rozeszło się ich na wszystkich platformach niemal 100 000 sztuk. Około 34 tysiące przypadły na Modern Warfare 3, a prawie dwa razy więcej, ok. 66 tysięcy - na trzecią część Battlefielda. Zwycięzcę wskazać więc może chyba każdy - to Battlefield 3. Główne powody? Doszukiwałbym się dwóch - reklamy Battlefielda w telewizji oraz częstsza obecność produkcji DICE na polskich portalach o grach. Firma LEM, polski dystrybutor MW3, nie ma jednak powodów do narzekań - przeszło 30 000 egzemplarzy to naprawdę świetny wynik jak na rodzime realia.
Wiktoria BF3 nad MW3 to nie jedyny aspekt tego starcia tytanów, który przedstawia się przeciwnie do ujęcia globalnego. Interesujący jest również rozkład sprzedaży na poszczególne platformy:
W obu przypadkach zdecydowanie najwięcej egzemplarzy nabyli użytkownicy PC, co tylko potwierdza, że komputery wciąż są w Polsce najpopularniejszą platformą do grania. Na PlayStation 3 zakupiono ok. 1/4 wszystkich kopii gier, zaś Xboksowi 360 przypadło w udziale zaledwie niecałe 10%. Na świecie było dokładnie odwrotnie - pierwsze miejsce zajął Xbox 360, na drugiej pozycji uplasowała się konsola Sony, a daleko za nimi znalazł się pecet.
[via Gry-OnLine]
Adrian Palma
