Baldur's Gate III wciąż jest możliwe, ale...
Nad Beamdogiem, który ze średnim skutkiem odświeżał kultową markę, zebrały się czarne chmury. Ale pozostała wiara.
25.06.2013 | aktual.: 05.01.2016 16:12
Kilka dni temu wstrzymano produkcję odświeżonej wersji Baldur's Gate II oraz zawieszono łatanie pierwszej części. Powód? Problemy dotyczące umowy z partnerem wydawniczym.
Ta sama kłoda spadła pod nogi w sprawie Baldur's Gate III, o którym Beamdog i jego szef Trent Oster wciąż marzą. "Wciąż jesteśmy zainteresowani BGIII, ale w tej chwili powiedziałbym, że jesteśmy zniechęceni" - powiedział Oster.
Nie wiadomo, jak sprawa się potoczy, nie jest nawet pewne, o którego partnera wydawniczego chodzi. Na razie wygląda na to, że bez wizyty w sądzie się nie obejdzie.
Pierwszy odświeżony Baldur's Gate zebrał umiarkowanie pozytywne opinie - narzekano (i wciąż się narzeka) na liczne błędy i nietrafione poprawki. Szczerze mówiąc nie sądzę, by w przypadku "trójki" udało się choćby zbliżyć do pierwowzoru.
O Baldur's Gate i nie tylko możecie przeczytać w naszym obszernym wywiadzie z Brianem Fargo.
[Źródło: RPS]
Marcin Kosman