Bagiński nakręci Wiedźmina za pieniądze Hollywood! "To będzie początek serii"

Od momentu ogłoszenia, że Tomasz Bagiński wraz ze swoim niezależnym studiem Platige Image zamierza stworzyć kinową wersję "Wiedźmina", fani na całym świecie czekają na najmniejszy choćby przeciek informacji na temat produkcji.

Dzięki najświeższemu raportowi dowiedzieliśmy się, że filmowa adaptacja książek Andrzeja Sapkowskiego doczekała się producenta z Hollywood w postaci Seana Daniela odpowiedzialnego m.in. za filmy z serii "Mumia" czy będącą w przygotowaniu nową wersję "Ben-Hur". Raport potwierdza również, że reżyserem filmu jest Tomasz Bagiński, a za jego scenariusz odpowiada Thania St. John (m.in. seriale Grimm i Chicago Fire).

Na stronie Platige Image czytamy, że film będzie oparty na motywach opowiadać "Wiedźmin" oraz "Mniejsze Zło" z tomu "Ostatnie życzenie": Przygotowywany film będzie stanowić wprowadzenie do świata Wiedźmina i jest planowany jako początek serii. Na stronie Platige Image czytamy, że film będzie oparty na motywach opowiadań "Wiedźmin" oraz "Mniejsze Zło" z tomu "Ostatnie życzenie":

Przygotowywany film będzie stanowić wprowadzenie do świata Wiedźmina i jest planowany jako początek serii. Nie jest to duża porcja informacji, ale dobrze widzieć, że projekt się rozwija i dostaje wsparcie finansowe zza oceanu. Powtórki ze smoka z filmowego "Wiedźmina" (2001) raczej nie będzie. Uspokaja też przewodnictwo uzdolnionego Bagińskiego. Pozostaje trzymać kciuki, żeby amerykańskie wpływy nie odarły filmu z tego, co najważniejsze - unikalnej, słowiańskiej atmosfery.

To co, może już najwyższa pora na serię plotek w temacie obsady?

Premiera filmu została wyznaczona na 2017 rok.

[źródło: New Connect, Platige]

Patryk Fijałkowski