Back 4 Blood to nowa gra Turtle Rock Studios
Kolejni, którzy boją się "trójek" w tytule.
Turtle Rock Studio, ojcowie kapitalnego Left 4 Dead oraz nieudanego niestety Evolve (serwery tego asynchronicznego, multiplayerowego shootera zaczęto likwidować pół roku temu) powraca z nową grą. Chociaż spodziewaliśmy się, że będzie to Left 4 Dead 3 - przedstawiciele studia obiecywali w końcu powrót do korzeni - tytuł nowej gry jest ostatecznie nieco inny. Nie zmienia to jednak faktu, że Back 4 Blood zapowiada się w zasadzie na klon serii gier o zombie. Czy również tak wygląda, dowiemy sie wkrótce.
Znów czeka nas pierwszoosobowy shooter do zabawy w trybie współpracy, w którym walczyć będziemy z nacierającą hordą żywych trupów. Nie będzie Battle Royale i tego typu udziwnień, klasycznie dostaniemy tryb fabularny (nie wiadomo jeszcze czy będzie to jedna kampania czy większa ich ilość), a także rozmaite moduły PvP. Pozostaje zatem pytanie, czym właściwie ma się to wszystko różnić od Left 4 Dead? Tego twórcy niestety nie sprecyzowali, ograniczając się na razie do deklaracji, że gra mimo wszystko nieco nas zaskoczy i zaoferuje "unikalne nowości".
Na ich przybliżenie będzie z pewnością jeszcze czas, bo na ten moment studio nie podało jeszcze konkretnej daty premiery. Wiemy tylko, że ta odbędzie się na PC, PS4 i Xboksie One, a ostatnia porażka Evolve w niczym nie wpłynie na obrany model biznesowy. Nie będzie to free to play, lecz płatna gra. W jej wydaniu developerów wspomoże Warner Bros. Studio ogłasza grę już teraz pomimo braku konkretnych materiałów przede wszystkim dlatego, że istnieje też potrzeba zwiększenia zespołu developerskiego.