Dawno już nie było kolejnych odcinków wideo recenzji prosto z Kuby, ale Luigi Santa Rosa Bacalao w końcu powraca by opowiedzieć o Tetrisie . Nie do końca mu się to niestety udaje, ale to pewnie wina szalejącego huraganu. Mam wrażenie, że formuła się pomału wyczerpuje. Jeśli jednak nie widzieliście jeszcze wyczynów Luigiego to warto.