Azir jest potężnym magiem wywodzącym się z Shurimy, czyli pustynnego obszaru świata League of Legends, który kiedyś zamieszkany był przez potężną cywilizację. Skojarzenie pod tytułem "starożytny Egipt" jest jak najbardziej na miejscu. Nowy bohater w walce przywołuje Piaskowych Żołnierzy. Mogą odepchnąć jego przeciwników, zaatakować ich (nawet przy pomocy autoataków), a sam Azir dysponuje jeszcze całkiem przydatnym doskokiem. Najciekawiej prezentuje się jego umiejętność pasywna. Raz na trzy minuty przywołuje specjalny dysk, który na chwilę staje na ruinach wieży i działa podobnie do niej.
Azira w akcji można zobaczyć na poniższym filmiku:
A tutaj prezentacja galaktycznej skórki Azira, w której wygląda zupełnie niczym Protoss:
Na razie nowy czempion pojawił się na serwerach testowych League of Legends. Nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie trafi do ostatecznej wersji gry, ale pewnie stanie się to w ciągu najbliższych tygodni. Twórcy zdecydowanie muszą popracować nad jego balansem, bo pod pewnymi względami wydaje się zbyt potężny.
Wyglądana to, że razem z Azirem w League of Legends pojawi się specjalne wydarzenie związane z Shurimą. Odświeżony wygląd dostaną Renekton i Cassiopeia - inni bohaterowie z tego regionu - a piaskowej skórki doczeka się Kha'zix. Gracze zagrają także w nowy tryb - Ascension - który rozgrywał się będzie na części mapy Crystal Scar. Nie będzie w nim walki o kolejne wieże, ale raczej pojedynki między graczami o rozrzucone po stosunkowo niewielkim terenie relikty Shurimy. Powinien spodobać się przede wszystkim tym, którzy lubią teamfighty.
[Źródło: Surrender @ 20, 2, 3]
Tomasz Kutera