Away: The Survival Series to prawie Monster Hunter z drugiej perspektywy

Czy uda się nam przetrwać selekcję naturalną w czasie klęsk żywiołowych?

Away: The Survival Series to prawie Monster Hunter z drugiej perspektywy
Krzysztof Kempski

10.05.2019 | aktual.: 10.05.2019 15:12

Na wczorajszym State of Play gry związane tematycznie z przyrodą nie kończą się na nowej, zimowej aktualizacji do Monster Huntera. Nieco odmienne przeżycia zapewni nam Away: The Survival Series. W odróżnieniu od symulatora łowcy bestii, sami wcielamy się tu w zwierzynę i próbujemy przetrwać selekcję naturalną. Nikt nie będzie więc ganiał nas z siekierą, ale przykładowo ustawka pomiędzy skorpionem a szopem praczem także brzmi ekscytująco. Zwierzaki nie będą jednak dysponować nadludzkimi mocami - przydadzą się ostre kły i pazury.

Zwłaszcza, że motywem gry mają być też dodatkowo utrudniające przeżycie klęski żywiołowe, głównie opady. Przed wielkimi burzami trzeba będzie się schronić, zdobywać pożywienie, nie dać się zabić groźniejszym od nas gatunkom itp. Twórcy chcą przy tym zachować umiar i w miarę postawić na realizm. Niektóre ograniczenia wynikające z kodu genetycznego będą nie do obejścia. Ekosystem zaś ma być możliwie bogaty.

AWAY: The Survival Series - Announce Trailer | PS4

Gra tworzona jest przez niezależne studio, złożone jednak w znacznej mierze z weteranów z Ubisoftu pracujących dotychczas nad seriami Assassin's Creed, Prince of Persia czy Far Cry. Daty premiery jeszcze nie znany, ale raczej nie jest już odległa. Twórcy poczekali z zapowiedzią aż projekt nieco się rozwinie. Gra powstaje zatem już od około 3 lat, a prace nad nią są w bardzo zaawansowanym stadium.

Wbrew zapowiedzi tytułu na konferencji Sony nie będzie to wbrew pozorom exclusive - na pewno możemy spodziewać się też wersji PC. Dla przeciwników EGS dodam, że bazującej na Steamie, gdzie pojawiła się już karta z wymaganiami sprzętowymi. O Wersji na Xboksa One niczego jeszcze nie wiemy. Swoją drogą dużo ostatnio gier o zwierzakach i potworach - jeszcze nie tak dawno temu pisaliśmy o Darkborn...

Krzysztof Kempski

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.