Autorzy Penumbry i Amnesii znów straszą
Nowy zwiastun SOMA zabierze Was w kosmos.
Nie ma w nim gwiazd. Są puste korytarze i komunikaty radiowe od tych, którzy jeszcze pozostali przy życiu.
Założę się, że tak jak ja, czujecie po seansie niedosyt. Ale pamiętajmy, że SOMA to gra, którą łatwo zepsuć pokazując za dużo. Na PS Blogu autorzy zdradzają, że musieli jak najszybciej stworzyć wersję alpha, by móc odpowiednio ocenić poszczególne elementy tego horroru sci-fi. Nie chcą zbyt mocno przywiązywać się do jednej mechaniki, która ułatwiłaby wrzucenie SOMA do gatunkowej szufladki. Najważniejsza ma być opowieść i wessanie gracza w świat gry. To temu celowi podporządkowana będzie reszta.
Autorzy opisują środowisko porównaniem do starego zamku, w którym mają miejsce paranormalne zjawiska. Jak sami słyszeliście - naukowcy popełniają samobójstwa. Dlaczego? Łatwo byłoby pokazać to na zwiastunie, ale chyba lepiej dla gry, że tego nie zrobiono. Z wpisu na blogu dowiadujemy się też, że SOMA nie będzie cicha i spokojna. Deweloperzy chcą nas gnębić i naciskać. Muszą wymyślić sposoby, by robić to bez wzbudzania w graczu poczucia monotonii. Od tego czym im się to uda zależy sukces.
Pamiętajcie tylko, że premiera została zaplanowana na przyszły rok.
Maciej Kowalik