Atlus dowcipkuje - na ESRB nie ma mocnych
Na pewno pamiętacie, gdy wielokrotnie informowaliśmy na temat nowych, jeszcze nie zapowiedzianych gier na podstawie danych ze stron ESRB. Dostawało się przez to wydawcom, którzy skrzętnie ukrywane "odsłonięcie tytułu" mogli już całą imprezę odwołać, bo i tak wszyscy o wszystkim wiedzieli. Są jednak firmy, które podchodzą do tego z pełną dozą dystansu i wydają nawet specjalne oświadczenie prasowe:
06.12.2008 | aktual.: 14.01.2016 16:04
Atus wszystkie zapowiedzi przyszłych gier będzie robił poprzez stronę ESRBAtlus U.S.A., Inc. postawił dziś growy PR na głowie wiadomością, że wszystkie przyszłe zapowiedzi będą najpierw odkrywane na stronie ESRB.Nasz eksperyment był ogromnym sukcesem - mówi Aram Jabbari, menedżer PR i sprzedaży - dopuszczanie, aby informacje o naszych nadchodzących tytułach były po cichu publikowane na stronę ESRB było udane i zdecydowaliśmy się porzucić wszystkie bezpośrednie odsłonięcia naszych przyszłych gier na rzecz cichego publikowania danych na ESRB.org. Każdy inny wydawca publikuje informacje prasowe w tym samym kanale dystrybucyjnym i czasami wiadomości są przeoczane. Poprzez ciche zakradanie się z naszymi ogłoszeniami nowych gier na stronę ESRB, które odnajdzie tylko garstka redaktorów - pasjonatów, dystansujemy się od branżowych konwencji. Hehe, niezłe, co? Inna sprawa, że w tym żarcie coś jest i często sam pomijam oficjalne informacje prasowe, ale jak ktoś, coś, gdzieś odnalazł schowanego - zawsze sprawdzę o co chodzi. Pomysł świetny, realizacja bardzo dobra - to się nazywa kreatywny PR.
Jakub Tepper
[via GoNintendo]