Asura's Wrath - zagrałem w demo, ale nie wiem czy to jeszcze gra...[WIDEO]

Asura's Wrath - zagrałem w demo, ale nie wiem czy to jeszcze gra...[WIDEO]

Asura's Wrath - zagrałem w demo, ale nie wiem czy to jeszcze gra...[WIDEO]
marcindmjqtx
16.01.2012 11:14, aktualizacja: 21.01.2016 17:09

... czy już festiwal QuickTimeEvents. Ale najważniejsze, że bawiłem się świetnie.

Już od pierwszych zwiastunów Asura's Wrath zapowiadało się na rozbuchane widowisko, ale szczerze powiedziawszy nie byłem przygotowany na poziom widowiskowości zaprezentowany w wersji demonstracyjnej.

Jeden poziom to walka z wielkim, grubym bóstwem, przy którym bohater jest wielkości myszy. Nie wiadomo skąd wali w nas rakietami, nagle na niebie pojawia się gigantyczny statek z podobny do niszczyciela z Gwiezdnych Wojen. A potem, cóż, potem trzeba walczyć z wielkim kciukiem, który miażdży nas prosto z atmosfery. Aua. Zresztą sami zobaczcie materiał z dema z komentarzem Pawła:

Drugi dostępny w demie poziom to już nieco bardziej tradycyjna Walka z Wytrzymałym Bossem, która polega na unikaniu fal uderzeniowych i systematycznym doskakiwaniu do celu, aby wymierzyć ze dwa celne ciosy. A potem nagle pojawia się wielki miecz...

Wszystko w Asura's Wrath krzyczy: ROZMACH, WIDOWISKO, SPEKTAKULARNOŚĆ i w 100 proc. kupuję tę stylistykę. Asura's Wrath jest cudownie przerysowana, przepełniona wrzeszczącymi facetami, którzy deklamują idiotyczne kwestie. Chce to.

Jednocześnie jestem w stanie wyobrazić sobie niezadowolenie części graczy - jeżeli poziom stężenia sekwencji QTE z dema utrzyma się w pełnej wersji, to produkcja CyberConnect2 może być spokojnie nazywana "HEAVY RAIN SLASHERÓW".

Rozgrywka w Asurze nie tyle polega na zręczności i szybkim wykonywaniu kombosów, co na naciskaniu odpowiednich przycisków w odpowiednim momencie. Naciśnij X aby zniszczyć planetę, naciśnij trójkąt aby złapać rakietę, kręć gałką aby złamać miecz.

Mając do wyboru: oglądanie przerywników filmowych, w których nie mogę nic zrobić (cześć, demo FFXIII-2), lub angażujący moją uwagę festiwal naciskania przycisków podanych na ekranie - wybieram zdecydowanie to drugie.

Czekam na pełną wersję, bo w demie bawiłem się wyśmienicie. Być może nie jest to slasher, którego szukacie. Ktoś w komentarzach nazwał to "interaktywnym filmem anime" i myślę, że to określenie pasuje do Asura's Wrath znakomicie.

Gra trafi w Europie do sprzedaży 24 lutego.

Konrad Hildebrand

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)