Assassin`s Creed: Brotherhood - większy, lepszy i jeszcze bardziej zabójczy

Szczęściarzom z serwisu CVG udało się już położyć łapki na grywalnej wersji kodu trzeciego "Kreda Zabójcy" i porozmawiać z jednym z głównych designerów misji w nowym projekcie Ubisoftu. Oto, czego zdołali się dowiedzieć:

• gra zaczyna się dokłanie w momencie, w którym kończy się druga część,
• kampania dla pojedynczego gracza trwać będzie około 15 godzin (aczkolwiek nie wiadomo ile zajmie z misjami pobocznymi i resztą dodatkowych elementów,
• Ezio stworzy gildię zabójców, która będzie podziemnym ruchem oporu wobec rządzącej w Rzymie rodziny Borgia,
• gracz będzie mógł rekrutować nowych członków gildii poprzez wypełnianie różnych misji pobocznych,
• współtowarzyszy Ezia będzie można rozwijać, podobnie jak w grach RPG, dokupując im nowy oręż i rozwijając ich zabójcze umiejętności,
• w grze pojawi się prosty system komend, za pomocą którego będzie można wydawać polecenia bądź wzywać posiłki, gdy zrobi się gorąco,
• jedną z możliwości szkolenia członków gildii będzie wysyłanie ich na kontraktowe zlecenia w różne miejsca Europy, od Londynu po Moskwę,
• Ezio będzie mógł używać spadochronu...
• i ciskać wielkimi rodzajami broni, takimi jak np. ogromy topór,
• Rzym będzie obstawiony wieżami wartowniczymi żołnierzy Borgii. By wyzwolić miasto będzie trzeba je (wieże, nie miasto) zdobyć i spalić,
• będzie więcej sekwencji rozgrywanych Desmondem, jednocześnie mają one zawierać więcej rozgrywki znanej z głównego wątku fabularnego.

I jak Wam się to podoba? Bo mnie bardzo. Pomyślcie, że wszystkie te informacje dotyczą jedynie trybu solo. Jeżeli doliczyć do tego ciekawie zapowiadający się multiplayer, to aż serce Asasyna samo roście! Ubisoft planuje już powoli pierwszy dodatek do swojego nowego hitu, jednak nim to nastąpi musimy poczekać na premierę właściwej gry, czyli 19 listopada.

[via CVG]

Wojciech Prokopowicz