Assassin's Creed 3 i Liberation - odpowiadamy na wasze pytania!
Odpowiadamy na wasze pytania, które zadaliście przed weekendem. Oto co możemy powiedzieć o Assassin's Creed 3 i Assassin's Creed: Liberation.
24.09.2012 | aktual.: 07.01.2016 15:45
etyric:
czy AS III jest Pana zdaniem taką samą rewolucja jaką był AC II względem AC I? Jeśli weźmiesz pod uwagę wszystkie nowości i olbrzymi świat gry, to tak, możesz go uznać za rewolucję. Osobiście uważam jednak, że każda kolejna odsłona AC jest jednak ewolucją i tego będę się trzymał i w tym wypadku. Wszystko zależy od tego, jak bardzo trzeba Cię oczarować nowościami byś powiedział rewolucja, a nie ewolucja.
Przy okazji, mam na imię Krzysiek. Nie "panuj" mi proszę.
may3stro:
-jeżeli była możliwość zagrania na konsoli to jak prezentuje się graficznie? -animacje w trakcie walki względem poprzedniczek jak się prezentują? -warto czekać? (żart ) Była możliwość zagrania na konsoli, choć przypominam, że w build, który nie jest ostateczną wersją gry. Graficznie prezentuje się dobrze. Mamy duży otwarty i klimatyczny świat gry, ładne "efekty specjalne" i kapitalną animację. Z drugiej strony w tym buildzie było jeszcze sporo irytujących drobiazgów, które nieco psuły całokształt.
Animacje zarówno w trakcie walki jak i poza nią zostały moim zdaniem mocno poprawione. Connor porusza się jeszcze bardziej płynnie. Oglądając go masz naprawdę wrażenie, że to żywy człowiek zamknięty w konsoli (na ekranie telewizora). Pod tym względem jest bardzo ok.
Jeśli jesteś fanem serii, to zdecydowanie warto.
maryja:
Jak się ma poziom trudności, czy grę nadal przechodzi się z palcem w dupie, tak jak poprzednie? W trakcie gry obie ręce trzymałem na padzie. Nie do końca umiem, więc odpowiedzieć na Twoje pytanie. Poziom trudności wzrósł jednak i - przynajmniej na początku - zdarzało mi się zginąć. Wciąż jednak nie mamy do czynienia z bijatyką, w której musisz nauczyć się stu ciosów i dwustu combosów, by wygrać. Teraz po prostu musisz lepiej kontrolować ataki, bloki i kontruderzenia, by przetrwać starcie. Nawet z prostymi przeciwnikami. Wciąż jednak "killstreaki" są doskonałym sposobem wykańczania większych grup wrogów.
hirabayashi:
Czy Desmondem dzieje się coś więcej niż łażenie i gadanie z ludźmi?
Jak się prezentuje grafika na konsolach?
Możemy dowiedzieć się czegoś o fabule? Gra zaczyna się narodzinami Connora? Można się domyślać, że z Desmondem będą związane jakieś niespodzianki lub ważne wydarzenia powiązane z historią opowiedzianą w grze. W trakcie pokazu nie mieliśmy więc okazji go zobaczyć. O fabule też nie mogę powiedzieć tego, co chcesz usłyszeć. Preview przenosił nas od razu do szóstego aktu - mniej więcej połowy gry.
SCD
Czy będąc ogromnym fanem serii, warto dla tej gry kupić vitę? Uważam, że praktycznie nie ma pojedynczych tytułów, dla których warto kupić konsolę. Liberation wygląda jednak zacnie.
waldemarkiepski:
Wynaleźli już w czasach AC III Mocnego Fulla? Jeszcze nie, ale mają kapitalnego Sama Adamsa i to w wielu odmianach. Jeśli jest jedno amerykańskie piwko, którego warto spróbować, to jest nim właśnie Sam Adams. Sezonowe, dyniowe mocno daje radę. Boston Lager też jest świetny. Szczególnie kiedy porównasz go z tradycyjnym amerykańskim sikaczem.
rashef:
Czy wykorzystuje Wii U gamepad w jakiś ciekawy sposób? Czy daje radę gra? Bitwy morskie to stały element gry, czy jednorazowa sekwencja i jak wrażenia? Gra nie była pokazywana w wersji na Wii U. Bitew morskich niestety także nie dane mi było wypróbować w trakcie prezentacji.
rozkminiacz:
Czy czuć, że misje gdzie trzeba pozostać nie zauważonym są skonstruowane pod nową możliwość skradania? Czy misje skradankowe robi się jakby "na pałę" tak jak w poprzednich częściach?
Czy walka jest mocno poprawiona, że czuć nową jakość czy poza nowymi animacjami to ten sam samograj?
Czy grafika jest faktycznie mocno poprawiona na konsolach? na jakiej konsoli testowałeś? i jak z frameratem?
W poprzednich AC tereny poza miejskie były ochydne i puste. Czy tutaj jest bardziej naturalnie i przyłożono się do nich tak jak to wygląda na gameplay-trailerach?
Czy wersja na Vitę jest lepsza i ciekawsza od coraz bardziej monotonnych 4 części na stacjonarki? Tak, misje są tak skonstruowane. Niektóre wręcz na tym bazują. Są osobne misje, które musisz odblokować znajdźkami, w których poczujesz się jak stary Sam Fisher. W trakcie prezentacji poziom trudności był tak ustawiony, że wybaczał błędy. Z tego co rozumiem, w pełnej wersji gry nie będzie tak dobrze.
Walka jest poprawiona i utrudniona. Nawet starcie z kilkoma bandziorami nie było zbyt proste. Przeciwnicy często blokują i atakują w kilku jednocześnie.
Testowałem na Xboxie i framerate nawet przy wyświetlaniu olbrzymich obszarów poza miastem trzymał równy, wysoki poziom. W miastach przy dużej ilości NPCów było tak samo. Same miast rzeczywiście wyglądają bardziej naturalnie. Nie śledziłem jednak specjalnie NPCów, by patrzeć jak spędzają dzień.
Wersja na Vitę to Assassin's Creed. Jeśli uważasz, że poprzednie odsłony gry były nudne, to nie wiem czy Liberation Ci się spodoba.
xsomx:
Zrobiłeś akcję w stylu Resident Evil? Nie wiem jaką konkretnie, ale po kilkunastogodzinnej podróży do domu czułem się jak zombie.
khasim:
Ja jestem maniakiem AC, więc przepraszam za nawał pytań, mam nadzieję, że nie odstraszę
1. Czy da się celować ręcznie łukiem/muszkietem, czy zawsze jest autoaim? 2. Jak wygląda uzbrajanie się w dwie bronie, tj. czy możemy włożyć dowolną broń w dowolną rękę (np. w lewej mieć tomahawk a w prawej miecz), czy to zawsze jest tomahawk/miecz/sztylet/ukryte ostrze w prawej i ukryte ostrze/sztylet w lewej? Czy dalej można walczyć dwoma ukrytymi ostrzami? 3. Czy parkour faktycznie wymaga trochę więcej roboty? Czytałem, że teraz skoki nie są w 100% automatyczne, tj. Connor sam nie skacze z krawędzi, trzeba mu "kazać" naciskając A/X, ale dalej sam "celuje" w miejsce, do którego chcemy doskoczyć. 4. Czy da się w końcu zbiec z pełną prędkością z krawędzi i opaść na półkę poniżej, zamiast skakać do przodu? 5. Walka - czy system killstreaków jest niezmieniony? Jak wyglądają kontry? Naciska się przycisk, czas zwalnia i wybieramy, czy zabijamy, czy coś innego? Czy podwójne kontry wymagają naciśnięcia dodatkowego przycisku lub więcej? 6. Czy da się walczyć tak, żeby ogłuszać przeciwników, a nie wszystkich zabijać? 7. Czy chowanie się na rogach ścian jest płynne i wygodne, czy wkurzające i niewygodne? 8. Czy jedna seria z muszkietów od kilku strażników załapana na twarz powoduje natychmiastową śmierć? 9. Czy zabijanie niedźwiedzi/wilków/innych drapieżników jest równie łatwe, co ludzi? 10. Czy dalej da się zabijać przeciwników wisząc pod nimi na krawędzi? Na żadnym gameplayu jeszcze nie widziałem tego ruchu. 11. Czy strażnicy, którzy pojawiają się na ostatnim poziomie poszukiwania (ci niemieccy najemnicy w zielonych mundurach) są autentycznym zagrożeniem, większym od Janczarzy z AR? 12. Czy da się nabić królika na szaszłyk z ukrytego ostrza skacząc na niego z drzewa? 13. Czy jest zaimplementowana ta opcja, że np. gdy mamy nisko wiszącą kłodę, możemy wybrać, czy ją przeskoczyć, czy prześlizgnąć się pod nią? 14. Czy gałęzie (poza tymi najgrubszymi) uginają się pod ciężarem Connora, gdy po nich biega lub się buja w takim stopniu, jak widać to na filmiku "target gameplay" z materiału IGN, czy dalej 90% jest sztywnych a uginają się tylko te cieńsze od ludzkiej ręki? 1. A wiesz, że nie przyszło mi do głowy strzelać z muszkietu? Łuku nie znalazłem i nie miałem w inwentarzu. Na Vicie - w przypadku dmuchawki - celowanie było automatyczne.
2. Nie walczyłem dwoma rodzajami broni na raz. Niestety.
3. Nie zauważyłem, żeby parkour był trudniejszy i wymagał rozkazywania Connorowi skakania.
4. Mnie się ta sztuka nie udała. Fakt jednak faktem, że przeważnie sam z siebie skakałem - trudno pozbyć się przyzwyczajeń, niestety.
5. System killstreaków nie został zmieniony. Kontra wymaga wciśnięcia odpowiedniego przycisku w odpowiedniej chwili, nie zauważyłem jednak by zwalniał przy tym czas. Nie mam pojęcia czym są podwójne kontry - jesteś khasim zbyt dużym wymiataczem jak dla mnie.
6. Na Vicie na pewno się da. Jeśli dobrze jednak pamiętam, to Connorem raczej zabijałem przeciwników, a nie bawiłem się w ogłuszanie.
7. Connor sam przybierał odpowiednią pozycję i przyklejał się przy załomach ścian. Dla mnie było to wygodne, choć wciąż musiałem później odklejać się od nich.
8. Generalnie ginie się szybciej, choć może było to związane z tym jak deweloperzy ustawili postać na pokaz. Mam tu na myśli, że sam być może wykonasz wcześniej wiele misji pobocznych i będziesz miał w szóstym akcie bardziej dopakowanego bohatera. Generalnie muszkiety odbierały sporo energii, a naprawdę zabójcze były dzikie zwierzęta. Podejrzewam, że seria od strażników wyłapana w twarz "zabija na śmierć". W trakcie eventu nie udało się im się jednak aż tak mnie dopaść.
9. Drapieżniki, które spotkałem w grze to wilki. Kiedy cię atakują, musisz przejść krótki, dwustopniowy QTE. Jak ci się nie uda, to stracisz sporo zdrowia. Walka ze zwierzakami - przynajmniej wilkami - nie była jednak wielkim wyzwaniem.
10. Tak, wciąż można to robić. Jedna z misji, które rozegrałem ma nawet taki dodatkowy cel.
11. Przeciwnicy generalnie są większym zagrożeniem, nie wiem niestety, którzy z nich są niemieckimi najemnikami. Redcoatów pokonuje się najprościej, ale są też inni, którzy skutecznie blokują nasze ciosy lub ich unikają.
12. Królika nie wiem czy się da. Mnie się udało to jednak zrobić z bobrem, więc podejrzewam, że tak.
13. Nie zauważyłem takich kłód. Większość przeszkód terenowych pokonywałem skokiem lub na nie wbiegałem by wejść wyżej i atakować z góry.
14. Nie widziałem, by gałęzie uginały się pod ciężarem Connora. Przynajmniej te, po których chodziłem.
sycho141:
Jak się prezentuje multiplayer, ciekawszy niż w poprzednich częściach? A może jest co-op o którym chodziły plotki? Multiplayer wygląda świetnie. Wiedz, że jest dobrze, kiedy dziennikarze growi wiwatują, kibicują i z wypiekami na twarzy próbują przejść do konkretnej rundy multiplayera. Dwie kobiety były tak wkręcone, że nie widziały co się dzieje wokół nich kiedy w parze z dwoma facetami grały w multiplayera. W grze jest tryb kooperacji.
ailar:
Assassin's Creed III: I.Jak wygląda sprawa ze stronami konfliktu, czy Connor będzie zabijał, jak wynika z niemal każdego filmiku tylko Anglików czy również Amerykanów, są zachowane proporcje, czy są Ci dobrzy w domyśle Amerykanie i żli-Anglicy? II. Czy znajdą się w grze jakieś poziomy ściśle platformowe, jak np. światynie w AC II, to samo co do tych mini zagadek/ układanek z poprzednich częsci, powracają? III. Istnieje w grze jakiś rozwinięty system ekonomii, jest na co wydawać zarobioną kasę? IV. Czy zmienna pogoda i pory roku rzeczywiście wpływają na gamepaly, czy to tylko dodatek estetyczny? V. Najbardziej ogólne, ale i najważniejsze: skok jest taki jak między I i II, czy różnice bardziej przypominają to co różni II od Brotherhood/Revelations?
Assassin's Creed III: Liberation I. Czy można powiedzieć,. że to pełnoprawny AC w kieszeni? II. Czy zadania są różnorodne, a nie tak jak w Bloodlines na PSP tylko kilka schematów? III. Jest jakieś powiązanie fabularne między Liberation, a AC III? 1. Sytuacja może nie być jednoznaczna, choć nie widziałem tego w trakcie pokazu. Connor rozmawiał jednak i wykonywał misje dla Indian. Mówił również, że czuje się jednym z nich. Może więc być i tak, że na celownik weźmie Amerykanów. W zasadzie, jeśli weźmiesz pod uwagę bandytów i kłusowników, to już robiłem to w trakcie pokazów.
2. Tak, poziomy stricte platformowe znajdują się w grze i są świetne. Znajdziesz w nich jednak także elementy skradanki i gry akcji. Przynajmniej w tym, który przeszedłem. Zagadek, o których wspominasz nie widziałem w trakcie prezentacji.
3. Na pewno można zarobić kasę na bardzo wiele sposobów. Nie wiem jednak na co konkretnie można ją wydać. Na Vicie można za nią kupować stroje dla bohaterki czy większe sakiewki.
4. Demo rozgrywane było w trakcie lata. Nie widziałem, by upał miał wpływ na bohatera.
5. Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Osobiście uważam, że każda kolejna odsłona AC to ewolucja, a nie rewolucja. Będę przy tym obstawał także w przypadku AC III.
6. Tak, to pełnoprawny AC w kieszeni. Tak przynajmniej wyglądał na prezentacji i nie sądzę, by to się zmieniło.
7. Stosunkowo różnorodne. W trakcie prezentacji rozegrałem dwie główne misje, z których jedna złożona była z kilku różnorodnych etapów, a także kilka misji pobocznych. W Bloodlines niestety nie grałem, więc nie umiem porównać.
8. Z tego co rozumiem nie ma, ale mogę się mylić.
mrdraiger:
AC III Liberation: - jak z płynnością, - czy brak AntyAliasingu rzuca się w oczy, - czy jest to bardziej przenośny Asasyn I czy III ? - czy są mechaniki w grze, które sprawiają, że gra cierpi przez to, że jest na handhelda? (Po prostu, czy od początku jest to gra robiona pod kieszonsolkę)
AC III: - jest widoczny tak samo mocny skok jakościowy jak między AC I i II ? - jak wrażenia z nowego systemu walki (dual wielding), czy jest to coś zupełnie nowego, czy lekka ewolucja serii zabójstw z poprzedniej części? - czy gra bardziej skłania do skradania niż w poprzednich częściach? Są krzaki, lepienie się do ścian, ale czy nadal łatwiej jest wybiec z ukrytym ostrzem na przeciwnika? - widać większe natężenie ruchu w Bostonie? W końcu twórcy się chwalą, że AnvilNext może uciągnąć kilka tysięcy NPC, czy w mieście też to jest zastosowane? - System polowania jest tak przyjemny jak w RDR ? Liberation:
1. Gra działała płynnie.
2. Momentami rzucał się w oczy, ale przypominam, że nie graliśmy w ostateczny build.
3. To przenośny Asasyn z dużym światem do zwiedzenia i wieloma misjami do wykonania.
4. Od początku robiona jest na kieszonsolkę, ale na Vitę i momentami nie wychodzi jej to na zdrowie.
AC III:
Na część pytań odpowiadam w innych miejscach. Widać spore natężenie ruchu, a autorzy obiecują bitwę na kilka tysięcy żołnierzy. Nie sądzę by rzucali słowa na wiatr. Zastrzegają jednak, że nie walczymy z setkami piechurów a mamy do wyeliminowania kluczową osobę w szeregach wroga.
Nie lubię RDR. W AC III udało mi się zapolować na bobry. Zapewne domyślasz się jak wymagającym przeciwnikiem jest to zwierzę.
witkon:
1. Jak grafika i fabuła w AC:L na Vitę? 2. Jak wypadła zmiana realiów (czy zachowano klimat serii?) 3. Czy bitwy morskie są epickie i fajne czy to tylko miła dla oka konieczność podczas gry? 4. Czy moglibyście udostępnić mi którąś z gier do wypróbowania? Albo co trzeba zrobić by zdobić grę w najbliższym czasie bo czekać 1,5 miesiąca to już za długo. geraltriv:
Czy LIBERATION graficznie jest na poziomie poprzednich części z PS3 i czy teren do eksplorowania w nim jest duży? Liberation nie jest moim zdaniem na poziomie gier z PS3, choć uczciwie zaznaczam, że wszystkie AC kończyłem na Xboxie. Teren do eksplorowania jest naprawdę duży.
Grafika z jednej strony wypada dobrze, z drugiej trochę przytłoczyła mnie ciężkim klimatem. Chodziłem po bagnach, które są zgniło-zielone i brudno-brązowe. Miasto (Nowy Orlean) również utrzymane było w odcieniach brązu, złota. Nie do końca mi się to podobało, choć pasowało do realiów gry. Klimat zdecydowanie jest, podkreśla go muzyka i ciekawe, ładnie dobrane głosy aktorów.
Nie miałem okazji przetestować bitew morskich.
Z tego co rozumiem, chłopaki z Poly nie mają jeszcze testowych wersji AC. Ja musiałem jechać do Bostonu, by wypróbować grę.
woj7ek:
1. czy wkoncu beda jakies pojedynki z templariuszami Desmondem 2.czy bedzie wiecej desmonda niz bylo w poprzednich czesciach 3. czy moze pan sie pytal czy beda dalsze czesci z Conorem czy to juz koniec i bedzie nowy czlowiek i czy to ostatni udzial desmonda w grze i bedzie nowa postac. Nie pokazywano żadnych fragmentów z Desmondem. Mam na imię Krzysiek i proszę Cię byś pisał do mnie po imieniu.
ale baniav3:
Rozmiar buta Connora? Ja mam 44. Connor zdaje się też.
srog:
Podobno pomimo zapowiedzi Liberation nie dostanie polskiej wersji. Jesteście w stanie to potwierdzić lub zdementować? Prawdopodobnie nie, ale nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie.
zhreddek:
1. Są gołe baby? 2. Jak się prezentuje grafika na PS3/XBOX360 w porównaniu do PC ? 3. Świat żyje swoim życiem, czy cała reszta to statyści przeszkadzający w wypełnieniu celu misji ? 4. Otwarte przestrzenie są otwarte ? 1. Jak dobrze zagadasz, to mogą być u Ciebie w domu. How cool is that?
2. Nie wiem, nie było mi dane testować wersji PC. Odpowiedź wydaje się jednak prosta. O ile masz hardware dobry.
4. A czy koła są okrągłe?
dwypij:
Chłopaki, kilka pytań z perspektywy weterana serii, które bardzo mnie nurtują: 1) Czy Connor jest godnym następcą Ezio? Wiem, że część osób go nie lubi - ale ja stawiam go przed Altairem i gorącokrwisty Włoch zdecydowanie przypadł mi do gustu. 2) Czy historia w naszych czasach ma finał godny śledzenia serii przez 5 części? 3) CZy gra jest w całości wielkim skokiem naprzód? Chodzi mi o to, czy nowe elementy wbijają w fotel? Co mam na my śli pytając? Chodzi mi o pewne rozczarowanie w Revelations, gdzie pokazano jako reklamujący nową część gameplay w wysadzaniem floty w porcie, a niestety (i z całą moją sympatią również do tej części) reszta nie miała już takich widowiskowych wodotrysków. Jak uważacie? 4) No to może kilka słów jeszcze o tym, co można robić w terenach ościennych? Czy warto się tam zapuszczać - czy sprowadza się to tylko do ustrzelenia kolejnego gatunku zwierzyny? 5) Jak się mają sprawy związane z śmiganiem po drzewach? Czy nie jest tak, że są w mocnym stopniu ograniczone do związanych z konkretnymi ścieżkami dla danej misji, które są związane z zadaniem? Czy faktycznie czuć swobodę i jest fajnie pośmigać niczym batman? 6) Dwa słowa o grafice? Czy mamy skok jakościowy, czy AnvilNext to tylko lekki upgrade nie wbijający w fotel? 7) Bitwy - jak wyglądają? Czy nie są tylko tłem, czy faktycznie nasza postać uczestniczy w czymś więcej niż takie bitewne QTE z fajnym pokazaniem 2 tysięcy żołdaków trzaskających do siebie?
Na początek tyle. Pozdrawiam 1. Następcą zapewne tak. Jest męskim, walecznym facetem. Podobnie jak Ty, jestem jednak fanem Ezio i Connor trochę mniej mi podszedł od Włocha. Może zmieni się to kiedy lepiej poznam go w pełnej wersji gry.
2. Nie wiem. Nie pokazywano historii w naszych czasach.
3. W fotel nic mnie nie wbiło, ale bawiłem się przednio.
4. Warto się zapuszczać. Oprócz znajdzie są tam rozmieszczone poboczne misje do wykonania. Niektóre z nich są dość istotne - więcej przeczytasz w relacji z testów.
5. Fajnie jest pośmigać niczym Batman, ale byłem zaskoczony tym, że drzew, na które mogłem się wspiąć było stosunkowo mało.
6. Powiedziałbym, że bardziej upgrade. Dlaczego? Sprawdź wywiad, który powinien być nad albo pod tym tekstem na głównej Poly.
7. Nie brałem udziału w wielkiej bitwie w trakcie tych pokazów.
szczwanygapa:
Dlaczego boicie się spisywać swoje spostrzeżenia, tylko chcecie żeby widownia zadawała pytania? Boicie się zadawać własne, czy macie odgórny prikaz zachować własne zdanie dla siebie i podawać czytelnikom na tacy to co chcą? Moje wrażenia opisane są w osobnym - mam nadzieję - treściwym tekście. Nie uważam, by było coś złego w poproszeniu czytelników Polygamii o ich pytania. Zawsze przyjemnie jest odpowiedzieć na konkretne pytanie, a nie tylko spisać to, co się widziało. Własnych pytań również nie boimy się zadawać. Wystarczy spojrzeć na wywiad, który również jest częścią materiałów z pokazu AC III. Zostanie opublikowany prawdopodobnie w środę.
dagorad:
Czy ceny paliw dojdą do 7zł? Wcześniej czy później, na pewno tak. To chyba oczywiste. A zauważyłeś jak drożeje komunikacja miejska?
Krzysztof Pielesiek