Przyznam, że moment, w którym przeciwnik przebity włócznią upadł na nią sprawił, że poczułem lekkie ciarki. Widać, że w drugiej części gry rozprawianie się z grupą przeciwników będzie jeszcze bardziej emocjonujące.W AC2 napotkamy trzy archetypy strażników. Pierwszy z nich to osiłki, które potrafią niewiele więcej, niż rzucić się na zauważonego przestępcę. Raczej nie będziemy mieli problemów z oszukaniem ich, na przykład wtapiając się tłum. Drugi typ strażników to ci, którzy aktywnie będą poszukiwali Ezio w stogach siana czy grupkach ludzi. Ostatni rodzaj to ci, którzy nie mają problemów z gonieniem głównego bohatera po dachach (lub uciekaniem przed nim...). Każdy z tych przeciwników będzie dysponował przypisanym mu rodzajem broni, który Ezio może oczywiście wyrwać im z ręki i wykorzystać do walki. Pytanie tylko, gdzie gdzie ta miłość z tytułu filmiku?
