Na razie Pontbriand nie mógł odpowiedzieć na pytanie, jakie będą dodatki i w jaki sposób zmienią grę, ale stwierdził, że trwają już nad nimi prace.
Stwierdził również, że zespół Ubisoft Montreal rozważa dodanie trybu multiplayer, ale na razie nie są jeszcze pewni, jak dobrze go zaimplementować. Nie wiadomo na razie, czy zdecydują się go umieścić w podstawowej wersji gry, czy też może dodać w jednym z DLC.
Osobiście jestem raczej graczem single player, więc multiplayer aż tak mnie nie jara, aczkolwiek według mnie najciekawszy byłby chyba tryb kooperacji, gdzie zabójstwa wymagałyby współpracy dwóch lub więcej asasynów. Zapewne wielu graczy chętnie wcieliłoby się również jednak w czyhających na siebie w ciemnych uliczkach rywali.
Bardziej interesują mnie zapowiedziane także niedawno ciekawe zmiany w trybie single player. Według Jade Raymond, producenta wykonawczego gry, gra będzie brutalniejsza niż pierwsza część, a Ezio jest bardziej doświadczonym asasynem niż Altair z pierwszej gry. Z nowymi umiejętnościami przychodzą jednak także i nowe wyzwania. Wrogowie będą sprytniejsi i łatwiej znajdą ukrywającego się bohatera. Rozgrywka będzie również bardziej nieprzewidywalna, a misje bardziej zróżnicowane, jako że tym razem możemy sprzymierzyć się z różnymi walczącymi ze sobą frakcjami.
Wprowadzony w sequelu cykl dobowy będzie miał wpływ na to, jak bardzo zatłoczone bedą ulice Wenecji, Florencji oraz inne obecne w grze miejsca. Oprócz większej ilości historycznych miejsc częściej niż w pierwszej części odwiedzimy również teraźniejszość i współczesnego bohatera, Desmonda.
Warto też dodać, że Ubisoft spodziewa się sprzedać o 15% więcej sequela niż pierwszej części, co ciekawe, głównie dzięki edycji na PSP. Pierwsze badania firmy mówiły, że AC2 ma zejść mniej niż jedynki, ale po ogłoszeniu wersji na konsolę przenośną ilość zamówień przedpremierowych wzrosła.
Według danych Ubi Assassina jak do tej pory sprzedało się 8 milionów kopii. Czyżby dwójka miała odnieść większy sukces na PS3 niż na 360? Jak sądzicie?
[via Inc Gamers]
Paweł Dembowski
