Apple przejmie Electronic Arts? I co dalej?

To że Apple wkracza na rynek gier (oczywiście na swój sposób) nie stanowi żadnej nowości. AppStore okazał się świetnym sposobem dystrybucji mniej lub bardziej zaawansowanych technicznie gier, iPhone - ze swoimi wadami i zaletami - podbił serca milionów (również graczy). A sama branża oczywiście wydaje się być odporna na kryzys, więc co by było, gdyby Apple zainteresował się nią nieco bardziej "na poważnie"?

Apple przejmie Electronic Arts? I co dalej?
marcindmjqtx

Wygląda na to, że już to się stało. Od jakiegoś czasu mówi się o przejściu różnych znanych postaci z branży IT do Apple: Richard Taversham z Microsoftu (odpowiedzialny za strategię Xboxa na Europę), Bob Drebin z AMD (to on stworzył chip graficzny do Nintendo GameCube), Mark Papermaster z IBM-a (kolejny designer chipów). Po coś ci ludzie, w bardzo dużym stopniu powiązani z grami, przeszli do Apple'a.

A dzisiaj pojawiła się kolejna sensacja: Apple rozważa zakup Electronic Arts. To oczywiście tylko plotka, ale mimo wszystko dająca do myślenia. W sumie, z taką ilością gotówki, jaką posiada Apple, zakup nie powinien stanowić żadnego problemu. Ciekawe co wtedy? Z jednej strony mamy speców od sprzętu, którzy migrują, z drugiej - przejęcie potężnego dewelopera i wydawcę. Czyżby naprawdę na rynku miał pojawić się kolejny gracz obok Microsoftu, Nintendo i Sony (kolejność alfabetyczna)?

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościelectronic artsplotki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.