Apple chce udawać, że historia nie istnieje. Najwidoczniej usuwa wszystkie aplikacje, w których pojawia się flaga Konfederacji
Obrywają głównie historyczne gry strategiczne.
25.06.2015 | aktual.: 05.01.2016 15:01
Apple postanowiło zająć stanowisko w sprawie gorącej dyskusji ostatnich dni (wywołanej strzelaniną w Południowej Karolinie) na temat flagi Konfederacji i tego, czy reprezentuje kulturę Południa i poległych podczas wojny żołnierzy, czy może jednak jest symbolem rasizmu i podziału, który nie powinien być w żaden sposób eksponowany publicznie. Głos giganta jest bardzo zdecydowany - z App Store'a znikają aplikacje, w których pojawia się flaga Konfederacji.
Jakie wytłumaczenie otrzymują ofiary tego działania, czyli deweloperzy? Wygląda na to, że głównym powodem usunięcia aplikacji jest fakt, że "używają flagi Konfederacji w obraźliwym kontekście". Pracownik HexWar Games, studia, które wydało wiele historycznych strategii i których gry z nieszczęsną flagą zostały usunięte, podkreślił, że flaga Konfederacji nie była użyta w ich tytułach w obraźliwym konkteście - znajdowała się tam po prostu ze względu na okres historyczny, w którym osadzono akcję.
Wydaje się to oczywiste, ale najwidoczniej nie dla Apple'a. HexWar Games zastanawiają się, czy nowy zakaz dotyczy wszelkich flag Konfederacji, czy może po użyciu mniej znanej wersji z 1861 roku, ich aplikacja wróci na półki App Store'a. Inni deweloperzy, jak Maxim Zasov (Ultimate General: Gettysburg), również podkreślają, że ich gra miała po prostu jak najwierniej oddawać historię, ale jednocześnie rozumieją decyzję Apple'a i drażliwość poruszanych kwestii.
Temat bez wątpienia nie należy do łatwych, ale tego typu ukrywanie historii trudno nazwać zdrowym podejściem.
[źródło: Toucharcade]
Patryk Fijałkowski