Nowe DLC pojawi się już w grudniu. W programie m.in. dwie nowe fury i postapokaliptyczne fatałaszki.
Twórcy Rocket League idą za trendami i chcą wprowadzić do swojej gry trochę klimatu postapokalipsy - stąd zaplanowane na początek grudnia DLC Chaos Run. Co wejdzie w jego skład? Przede wszystkim dwa nowe samochody i pakiet różnych ozdób w rodzaju kół, farb czy anten utrzymanych w duchu końca świata.
Wraz z płatnym DLC do tytułu zawita nowa, darmowa arena Wasteland. Jest ona oparta na stadionie o tej samej nazwie z pierwszej części Rocket League. Różni się od typowych miejscówek z gry tym, że jest szersza, a jej powierzchnia charakteryzuje się nierównościami. Wasteland ma być pierwszą z nadchodzących nietypowo zaprojektowanych aren. Twórcy obiecują, że następne będą coraz bardziej zwariowane.
Znając poziom zwariowania Rocket League, możemy im chyba zaufać.
[źródło: blog PlayStation]
Patryk Fijałkowski
