Aplikacja Folding@home wykorzysta podzespoły naszych komputerów do walki z koronawirusem
Są na sali jacyś PCMR chcący użyć swojej mocy obliczeniowej?
16.03.2020 15:00
I znów wracamy do naszego ukochanego tematu, który jeszcze długo nie zniknie z jedynek wszelkich serwisów i gazet, a z tego, co widziałem w Trello, na horyzoncie szykuje się kolejno wpis o korona wirusie. Ale po kolei, bo w tych trudnych czasach tylko porządek i zorganizowanie mogą nas uratować.
Aplikacja Folding@home została opracowana przez amerykański uniwersytet Stanforda w 2000 roku i dzięki wykorzystaniu potężnej sieci komputerów możliwe stało się szybsze przetwarzanie danych związanych z pracami nad różnego rodzaju chorobami. Cała wyjątkowość tej inicjatywy polega na tym, że w skład wspomnianej sieci wchodzą komputery zwykłych użytkowników, którzy zgodzili się oddać część swojej mocy obliczeniowej na rzecz dobrej sprawy.
Jako że na świecie dzieje się to, co się dzieje, Nvidia postanowiła zachęcić graczy do zainstalowania na swoich maszynach program, by pomóc w opracowaniu lekarstwa na COVID-19. Zarówno producent kart graficznych, jak i twórcy programu zapewniają, że aplikacja może działać w tle i wykorzystuje nieużywane części systemu, tak by nie spowolnić komputera. Jedyną odczuwalną rzeczą może być wzrost poboru mocy.
Aplikację Folding@home można pobrać z tego miejsca, a korzystać mogą z niej użytkownicy Windowsów 10, MacOsów i Linuksów.
Bartek Witoszka