To, że nie ukazała się część druga Linka bawiącego się kuszą zawdzięczamy samemu Nintendo. Kiedy Aonuma przedstawił swoje plany usłyszał, że powinien raczej skupić się na nowej części Legend of Zelda.
Brawo Nintendo. Swoją drogą taka decyzja budzi promyk nadziei, że miłość do normalnych, rozbudowanych gier, jeszcze w firmie nie umarła.
[via Joystiq]