Pierwsze darmowe dodatki pojawią się w przyszłym tygodniu.
Studio Respawn przechodzi do ofensywy. Do tej pory skupiało się na łataniu zgłaszanych problemów i balansowaniu rozgrywki. Teraz będzie ją rozbudowywać, bo - jak czytamy we wpisie na blogu gry - zdaje sobie sprawę z obaw o przewidywany czas życia multiplayera. Darmowe dodatki na nic się zdadzą, jeśli do czasu ich wydania gracze zapomną o Titanfallu. Więc zaczną one pojawiać się od 30 listopada. Na pierwszy rzut pójdzie nowa-stara mapa Angel City wraz z nowym pistoletem, egzekucją, oraz - co najfajniejsze - dodatkowymi umiejętnościami dla Tytanów.
Również 30 listopada pojawi się w grze sklep. Wiem co myślicie - kolejna gra, która po premierze wprowadza mikrotransakcje. Otóż nie. To będzie sklep nieco bardziej tradycyjny. Nie wiemy czy był w planach zanim okazało się, że sprzedaż jest rozczarowująco niska, ale nikt nie będzie wciskał nam tu skrzyń z lootem za "dolca może dwa".
Na start będą to m.in. dwie "karoserie" dla tytanów, które poza wyglądem mają własne typy wykończeń przeciwników, ale poza tym nie różnią się niczym od zwykłych maszyn. Ledwie wczoraj pisałem o tym, jak podobny model DLC chwali sobie Ubisoft w Rainbow Six: Siege. Anne Blondel-Jouin twierdziła nawet, że dochód z opcjonalnych, kosmetycznych dodatków jest bliski temu, który wpłynąłby na konto firmy, gdyby sprzedawała dodatki tradycyjnie. Ale jednak dużo przyjaźniejszy dla gracza, bo nikt nas do niczego nie zmusza. Mając świadomość, jak świetną i jak bezdusznie rzuconą na pożarcie grą jest Titanfall 2, nie mam nic przeciwko odpaleniu dodatkowego źródełka dochodów. Sam chętnie kupię jakąś skórkę dla mojego Ronina. Było, nie było - grę dostałem za darmo, a Vince'a Zampellę i jego ludzi szanuję po niej jeszcze bardziej.
W kolejnych tygodniach Respawn zacznie bawić się trybami, od czasu do czasu uaktywniając ich wariacje ze zmienionymi regułami. Konkretów w tym przypadku brak, ale na pewno chodzi o zachęcenie graczy do przyjrzenia się pełnej ofercie gry zamiast grania tylko w Wyniszczenie. Nie zabraknie też weekendów z podwójnym doświadczeniem.
Większych nowinek możemy spodziewać się w przyszłym roku. Respawn zapowiada, że jest gotowy na wspieranie Titanfall 2 przez długi czas. Grę można kupić teraz w świetnych cenach, więc w najbliższej przyszłości serwery raczej się nie wyludnią.
Maciej Kowalik