Steamowa przecena Shadow of the Tomb Raider każe się zastanowić, czy wydawcy sami nie psują sobie rynku

Steamowa przecena Shadow of the Tomb Raider każe się zastanowić, czy wydawcy sami nie psują sobie rynku22.10.2018 13:31
Bartosz Stodolny

Po co kupować na premierę, skoro za miesiąc będzie dużo taniej?

Na Steamie ma właśnie miejsce dość ciekawa sytuacja. Otóż Shadow of the Tomb Raider, gra ciepło przyjęta nie tylko przez recenzentów, ale przede wszystkim samych graczy, zbiera negatywne opinie. Czy to ostatnia łatka coś popsuła? A może Square kontynuuje „chlubną” tradycję z pecetowego Niera: Automata i po prostu nie aktualizuje gry?

Nie. Otóż graczom nie podoba się fakt, że Shadow of the Tomb Raider został… przeceniony. I jak zwykle nie możemy doczekać się kolejnej steamowej wyprzedaży, tak tutaj oburzenie ma pewne podstawy.

Promocje i wyprzedaże to normalna sprawa i gdyby gracze mieli się burzyć ilekroć ktoś obniży cenę swojej produkcji, to na Steamie mielibyśmy same negatywne recenzje.Tylko że w przypadku Shadow of the Tomb Raider sprawa wygląda trochę inaczej.

Przede wszystkim to nie jakiś sklep zrobił sobie lokalną promocję, a największa platforma cyfrowej dystrybucji na świecie. Do tego cenę ustalił wydawca, a nie Valve. A podobnie jak w przypadku wszystkich dużych tytułów, kampania reklamowa kładła duży nacisk na zamówienia przedpremierowe i sprzedaż gry tuż po premierze. Coraz częściej stosowane są praktyki, w których dostajemy wcześniejszy dostęp do danego tytułu w zamian za preorder. Wszak wydawcy uwielbiają wysoką sprzedaż w „tygodniu otwarcia”. I tak zresztą było, bo choć Shadow nie pobił Spider-Mana, to nadal uplasował się na drugim miejscu listy TOP w Wielkiej Brytanii.

Warto też dodać, że nie mówimy tu o przecenie małej gry niezależnej, tylko kosztującej 60 euro produkcji AAA. Mało tego, obniżka nie jest symboliczna - wersję podstawową przeceniono o 34%, a zawierającą dodatkowo karnet na dodatki o 47%. Innymi słowy, jeśli ktoś zdecydował się na zakup miesiąc po premierze, dostanie pełny pakiet w cenie „gołej” wersji z premiery. Nie ma się zatem co dziwić, że jest dość głośna grupa osób niezadowolonych, które czują się może nie oszukane, ale na pewno źle potraktowane przez Square.

W tym miejscu warto się zastanowić, czy faktycznie jest sens rzucać się na gry w okolicach premiery albo składać preordery, a już szczególnie w przypadku cyfrowej dystrybucji. Wiadomo, że jeśli ukazuje się interesująca nas gra, chcemy zagrać w nią jak najszybciej. Ale z drugiej strony - jeśli mam poczekać miesiąc i mam mieć pełny produkt w cenie podstawowego, to chyba poczekam. Co prawda sam polecę do sklepu 26 października kupić Red Dead Redemption 2. Tylko że w tym przypadku wygląda to o tyle inaczej, że RDR2 nie stanieje w najbliższym czasie. A już na pewno nie tak bardzo.

Wśród wydawców mniejszych i większych często pojawia się argument, że gry na PC sprzedają się tylko podczas wyprzedaży. Tylko co w tym dziwnego, skoro takimi akcjami sami się do tego przyczyniają? I może warto się zastanowić, czy naprawdę aż tak bardzo przeceniać swoje tytuły tak krótko po premierze? Bo jeśli tak ma to wyglądać, to faktycznie sprzedaż premierowa będzie malała.

Bartosz Stodolny

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.