Rok temu EA krytykowało remastery, dziś zapowiada, że też będzie je robić

Rok temu EA krytykowało remastery, dziś zapowiada, że też będzie je robić17.08.2016 12:47
Maciej Kowalik

Jednym z kandydatów do odświeżenia jest ponoć trylogia Mass Effect.

Oto ile rok może zmienić w branży. Październiku ubiegłego roku Peter Moore dawał jasno do zrozumienia, że EA nie zamierza odgrzewać kotletów.

Wtórował mu też Patrick Soderlund. Nie minął pełen rok, a firma zmieniła już śpiewkę. W wywiadzie z Game Informerem ten sam Soderlund przyznał, że "elektronicy" widzą w remasterach potencjał i zamierzają pójść w ślady chociażby Activision, które nie boi się odgrzewania kotletów, a z jednego - Call of Duty: Modern Warfare - uczyniło wręcz jedno z bardziej pożądanych dań tego roku.

Co się zmieniło od wypowiedzi Moore'a?

Czyli możemy rozkręcać koło z markami, które chcielibyście zobaczyć na nowych konsolach w odświeżonych wydaniach. Skoro ludzie zamawiają w ciemno kolejne Call of Duty, by dostać remaster Modern Warfare, to pewnie w EA nie brakuje zwolenników odświeżenia klasycznych Battlefieldów. Burnout dalej nie doczekał się godnego następcy. Mike Futter - dziennikarz Game Informera, który rozmawiał z Soderlundem - odniósł natomiast wrażenie, że jednym z głównych kandydatów do zremasterowania jest seria Mass Effect.

I to też nie byłby zły pomysł. EA zapewnia, że prace nad Andromedą idą świetnie, ale póki co nic konkretnego nie widzieliśmy. Nawet jeśli gra została opóźniona na początek przyszłego roku, to i tak informacje o niej są zbyt skąpe, by nie czuć zaniepokojenia. Osobiście wcale nie obraziłbym się, gdybyśmy w marcu zamiast niej dostali odpicowaną trylogię. Aczkolwiek wciąż wydaje mi się, że - biorąc pod uwagę ilość pracy, którą trzeba by w to włożyć - nie jest to pewniak. No, chyba, że na prostym remasterze się nie skończy i EA będzie mieć wokół czego rozkręcać marketingową maszynę.

Podejście Soderlunda jest więc inne od Activision, które robi wielką hecę z odświeżania Modern Warfare, a gdy nikt nie patrzy wrzuca na obecną generację liche porty z poprzedniej generacji pokroju Deadpoola czy Prototype 2. Zmiana podejścia EA jest o tyle ciekawa, że gdyby firma wyczuła potencjał, mogłaby sięgnąć do worka ze swoimi markami naprawdę głęboko. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.