Piraci wywieszają białą flagę? Przegrywają walkę z zabezpieczeniami gier

Piraci wywieszają białą flagę? Przegrywają walkę z zabezpieczeniami gier07.01.2016 10:05
Maciej Kowalik

Just Cause 3 i FIFA 16 wciąż opierają się zapędom piratów, którzy mają nowego arcywroga - system zabezpieczeń Denuvo. Przepowiadają, że w przeciągu dwóch lat ściągnie z sieci "złamanych" gier może się skończyć.

Przynajmniej jeśli mówimy o potencjalnych hitach od wydawców, których stać na zatroszczenie się o najnowsze zabezpieczenia dla swoich gier. I którym piractwo przeszkadza najbardziej. Do tej pory piraci szybko rozprawiali się z kolejnymi pomysłami na utrudnienie im życia. Zwykle jest to kwestia kilku godzin, rzadziej dni. W przypadku zabezpieczonych Denuvo gier z 2014 roku (FIFA 15, Dragon Age: Inkwizycja, Lords of the Fallen) złamanie zabezpieczeń zajęło dwa tygodnie.

Dziś chińska grupa 3DM, która wtedy tego dokonała ma złe wiadomości dla entuzjastów pobierania pirackich gier z sieci. Nowa wersja Denuvo, którą znajdziemy m.in. w Just Cause 3, wciąż broni się przed zapędami crackerów, robiąc sobie świetną reklamę wśród wydawców. Założycielka 3DM we wpisie na forum przyznaje:

Oczywiście słowo "darmowych" oznacza tu tytuły przerobione na darmowe wbrew intencjom dewelopera czy wydawcy. Nie dajmy się zbytnio ponieść tej retoryce - różnorakich darmowych gier nigdy nie zabraknie podobnie jak rozmaitych zestawów niegdysiejszych hitów, które możemy kupić za dolara czy pięć. Pamiętajmy o tym.

Dwa lata to w świecie technologii mnóstwo czasu na rozwój zarówno zabezpieczeń, jak i programów do ich łamania. Wiadomość od 3DM można potraktować jako apel do pirackiej sceny o pomoc. I pewnie Just Cause 3 w końcu też "pęknie" pod jej naporem. Ale prawdopodobnie nie będzie to już mieć żadnego znaczenia.

Hardkorowi gracze nienawidzą czekać na grę, w którą inni grają od miesiąca. Przecież za chwilę pojawi się kolejny tytuł, w który trzeba zagrać już, teraz, by nie wypaść z obiegu. Zabezpieczenia gry nie muszą powstrzymywać piratów przez wieczność. Wystarczy, by ochroniły ją na początku. Kto naprawdę na nią czekał i ostrzył sobie pazury na zabawę, ten odwiedzi Steam, GOG, Games Republic czy inną platformę dystrybucji sieciowej. Gdy miesiąc po premierze hit wyląduje na jakiejś wyprzedaży, robota piratów pójdzie na marne. O tym mówi powyżej założycielka 3DM i o tym wspominał jakiś czas temu Gabe Newell twierdząc, że Steam może rywalizować z piratami jakością usługi, a tradycyjne sklepy nie.

Nie mam złudzeń, że piractwo zniknie zupełnie. Ale niewątpliwie moment zepchnięcia go na margines byłby szalenie ciekawy. Wydawcy przestaliby mieć wymówkę dla wysokich cen gier, zabezpieczeń regionalnych, opóźniania pecetowych premier i flirtowania z modelami dystrybucji stworzonymi w odpowiedzi na piracki proceder. Ot, taki eksperyment myślowy - niemożliwy do zrealizowania, bo branża nie będzie się przecież cofać.

Może wrócimy do sprawy w 2018 roku, a może szybciej, bo kolejnym testem dla Denuvo będzie najgorętsza premiera stycznia na PC - Rise of the Tomb Raider.

Póki co w serwisie Change.org pojawiła się petycja, by zakazać stosowania zabezpieczeń Denuvo... To dobry moment, by przypomniec jedną z moich ulubionych historyjek. Tę o piratach, którzy irytowali się, że w pirackiej wersji Game Dev Tycoon nie mogli stworzyć dla swoich gier zabezpieczeń DRM, które powstrzymałyby wirtualnych piratów.

[źródło: TorrentFreak]

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.