Pierwsze oceny Assassin's Creed: Unity nie dorastają do oczekiwań

Pierwsze oceny Assassin's Creed: Unity nie dorastają do oczekiwań11.11.2014 18:40
marcindmjqtx

Paryż jest piękny, ale jak na nowe otwarcie serii, chyba jednak za mało tu nowości i za dużo starych błędów.

Arthur Gies z Polygonu wystawił grze 6,5/10. Docenia piękno Paryża, ale narzeka na pozbawioną znaczenia fabułkę oraz stare błędy, które przywędrowały z serią na nowe sprzęty:

[...]moim śmiertelnym wrogiem zdarzało się być losowo ustawione krzesło. Arno często jedynie gapi się na sięgające mu do pasa przeszkody jeśli na nie nie wbiegniemy. Frustruje to tym bardziej, że położono nacisk na wnętrza budynków. Ok, na ulicach też znajdziemy masę śmieci jak improwizowane barykady, mające symbolizować rewolucyjną gorączkę. Jedyną rzeczą, jaką powstrzymywały był mój progres. Gies nazywa też Unity jedną z najbardziej niestabilnych i najgorzej działających "dużych" gier w tym roku. Animacja nie jest płynna, a dostarczona wersja recenzencka na Xboksa Ona regularnie wieszała konsolę.

Na Eurogamerze, recenzentem jest Tom Bramwell. Dostrzegł on w Unity potencjał, ale i sporo powtarzania po poprzednich odsłonach serii. Wystawił 7/10.

Poza zabójstwami, gra zbyt często wraca do zgranych motywów jak śledzenie ludzi na ulicy bez łamania linii wzroku, w których większość czasu spędzamy gapiąc się na minimapę, zamiast na świat przed oczyma. Narzeka też na piętrzenie się systemów, jak chociażby cztery waluty, którymi operujemy w grze i tyle okienek z informacjami, że często nachodzą na siebie.

Trzeba to "odchudzić" tymczasem deweloperzy dorzucili kolejne systemy. Jedną z nowinek jest większy nacisk na dostosowanie bohatera, ale poszczególne bronie czy części pancerza nie odgrywają wielkiej roli. Jedyną statystyką, która się liczy jest ogólny poziom bohatera. Assassin's Creed Unity - zwiastun premierowy [PL] Kolejne 7/10 przyznał grze Mark Walton z Gamespotu. On także chwali odwzorowanie Paryża i liczbę detali, które składają się na miasto, ale żałuje, że nie idzie to w parze z opowieścią. Wytyka też drobne błędy i problemy z parkourem.

Fakt, że Unity ukazuje się tylko na najnowszej generacji nie jest widoczny od razu[...]Dopiero odwiedzając kolejne dzielnice Paryża zdajecie sobie sprawę, jak olbrzymie jest to miasto. Nie tylko w kwestii miejsc, które można odwiedzić, ale także pod względem liczby mieszkańców spacerujących po ulicach. Misja, w której musicie dokonać zabójstwa w tłumie tysięcy pokazuje, że seria nie jest już daleko od stworzenia przekonującego miasta. Kotaku, ustami swojego naczelnego, na pytanie czy kupić grę, odpowiada NIE.

Unity to prześliczna gra. I to chyba jedyna szczególna pochwała jaką mogę obdarować paryską przygodę. Kampania jest nudna. Misje poboczne - zwykle moja ulubiona część serii - są nudne. Główny bohater jest nudny. Tryb kooperacji jest nudny. Powiedziałbym Wam też, że epizody dziejące się we współczesności są nudne, ale po raz pierwszy w historii serii ich nie ma. Unity wygląda na próbę rozpoczęcia serii na nowo, więc by oszczędzić nowym graczom skomplikowanej i trwającej przez wieki konspiracji odnosi się do niej tak rzadko, że łatwo to przegapić. Nawet Animusa nie nazywają już Animusem. Inne oceny zachodnich serwisów:

Tymczasem polscy recenzenci póki co nie narzekają. PPE wpisało w oceniaczkę 8/10, a polski Eurogamer, OnetGryOnline solidarnie wystawiły Assassin's Creed: Unity 9/10. Zacytujmy recenzję z ostatniego serwisu. G40st pisze w niej:

Ubisoft postawił na większy realizm sytuacyjny. Bohater przestał być niepokonanym herosem, który niemalże stojąc w miejscu bez problemu pokonuje dziesiątki nacierających nieprzyjaciół. Dzięki podkręceniu poziomu trudności i likwidacji ikonek pojawiających się nad mającym zamiar zaatakować wrogiem, gracz musi wykazać się większą podzielnością uwagi. Szczególnie w starciach, w których staje sam przeciw grupie zbirów. Mam wrażenie, że asasyn nie jest w stanie przyjąć teraz tak wielu obrażeń co kiedyś. Postać jest szczególnie wrażliwa na ostrzał z broni palnej, którego nie da się już uniknąć tak łatwo co w poprzednich częściach. Strzelcy są celniejsi i sprytniejsi, atakując z większej odległości. Podoba mi się takie postawienie sprawy. Trzeba nabrać szacunku do adwersarzy i niepotrzebnie nie pakować się w kłopoty. Naszej recenzji spodziewajcie się w czwartek, ale już teraz mogę Wam powiedzieć, że kilka zarzutów się powtórzy.

Wliczając w to problemy z płynnością animacji, które raportują gracze, którym udało się już kupić grę. Na żadnej platformie nie da się ponoć grać bez zgrzytania zębami. Materiału dowodowego dostarcza chociażby ten wątek na reddicie.

Assassin's Creed Unity - Crazy Low FPS (PS4)

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.