Niedzielny galop, czyli gramy w Wii Party

Niedzielny galop, czyli gramy w Wii Party07.11.2010 21:00
marcindmjqtx

Wii Party to jedna z tych gier od Nintendo, która nie potrzebuje reklamy ani przychylnych recenzji, a i tak sprzeda się w milionach kopii. Za każdym razem zastanawiam się, co ciągnie ludzi do tego typu pozycji, a potem łapię się na tym, że od godziny ślęczę przy konsoli, machając bezmyślnie wiilotem. Nie inaczej jest i tym razem, ale powiedzmy sobie szczerze - nie ma ani rewelacji, ani rewolucji.

Pewnego dnia dowiedziałem się, że mam zrecenzować Wii Party. Początkowo udałem, że nie słyszę, później potraktowałem to w kategoriach żartu. Niestety nie możemy przejść obok takiej pozycji obojętnie - i jeśli nie zrecenzować, to chociaż pokazać Wam, co tracicie. Bo wydaje mi się, że mało który z czytelników Polygamii zdecyduje się na zakup Wii Party. Dlaczego? Strach ma wielkie oczy Bo strach w ogóle ten tytuł włączać. Wii Party podzielono na 13 rodzajów gier, w trzech kategoriach - Party Games, House Party Games i Pair Games. Brzmi skomplikowanie, ale to tak naprawdę w dużej mierze 80 dostępnych minigier. Na pierwszy rzut oka lista wygląda imponująco, ale gwarantuję, że nie będziecie mieli na tyle cierpliwości, aby wszystko sprawdzić. Chcecie zobaczyć, jak Wii Party wygląda w akcji? Wybraliśmy dla Was wyścigi konne - rejestrując kilka rund. Okazało się, że wygrana nie jest wcale taka prosta i dopiero za trzecim razem udało się dojechać do mety na pierwszym miejscu. Zawsze słyszałem, że dorośli ludzie idiotycznie wyglądają, wczuwając się w tego typu gry. Nie wierzyłem, ale poniższy film pokazał mi prawdę.

Gra najlepiej sprawdza się na domowych imprezach, ale niestety nie udało nam się zebrać przed konsolą i przetestować tytułu w warunkach bojowych. Może podświadomie baliśmy się, że Wii Party nas wciągnie? W samotności gra jest nudna, po kilku próbach odłożycie wiilota do szuflady, a czuli na oprawę gracze poczują, że Nintendo śmieje się im w twarz. Wii Party to kolejna część fenomenu, którego nikt z nas nie rozumie. Takie gry będą chyba wydawane już do końca świata i nikt nie poprawi w nich nawet jednego piksela. A szkoda, bo Wii Sports Resort dało mi nadzieję na zmiany.

Paweł Winiarski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.