Nie wyluzujecie się przy Nioh

Nie wyluzujecie się przy Nioh04.10.2016 15:56
Adam Piechota

Wbrew temu, co widzicie na obrazku. Reżyser też oddaje cesarzowi, co cesarskie, chwaląc twórczość From Software.

Graliście w betę Nioh? Jeżeli nie - dlaczego? Jeżeli tak, mam nadzieję, że mamy podobne odczucia. Moim zdaniem wypadła nad wyraz dobrze, zwłaszcza jako kolejny twór "soulsopodobny", więc za lutową premierę trzymam mocno kciuki. Dla Sony to fajna okazja. From Software odchodzi od swojej hitowej serii, więc wieczny głód fanów zaspokoi nowa marka. Którą przecież można wydoić na jakąś trylogię. Potencjał jest przecież.

Cieszę się zatem, że Nioh wpadł w oko także zachodniej części branży, a taki Eurogamer publikuje obszerny wywiad z Fumihiko Yasudą z Team Ninja. Dzięki niemu poznać możemy na przykład prawdziwą historię tego tytułu. Mało kto kojarzy, że Nioh po raz pierwszy został ogłoszony dwanaście lat temu, jako Ni-OH, a wyjść miał w 2007 roku na PlayStation 3 (zwiastun jest koszmarny, ale to fajna ciekawostka, więc wrzucam poniżej). Jego twórca, Kou Shibusawa z Koei Tecmo, przez te dwanaście lat cały czas "dojrzewał do swojej wizji". Pierwotnie gra miała być jRPG-em. Później, gdy dostała się pod skrzydła Omega Force, zaczęła przypominać ich serię Warriors, ale obecny obraz Nioh, ten mocno darksoulsowy, zawdzięczamy czteroletniej opiece Team Ninja.

NioH - Trailer 2 - PS3

Interesująca jest również krótka rozprawa o poziomie trudności. Możecie pamiętać wyniki ankiety po testach alfa - według nich z hardkorowości Nioha zadowoleni są głównie gracze z Ameryki i Europy, podczas gdy psioczyli Japończycy. Developer przyznał, że spodziewał się oporu ze strony swoich rodaków, ale nie zamierza z tego powodu w grze dodawać niższego poziomu trudności, na wzór easy mode z takich Ninja Gaiden na przykład. "Inny poziom trudności prowadziłby do innych doznań, innego poziomu satysfakcji" - twierdzi. Woli skupić się na sprawieniu, by produkcja była całkowicie sprawiedliwa, a zatem majstruje nad momentami, gdy przez kamerę i zbyt dużą liczbę przeciwników na ekranie traciliśmy zupełnie kontrolę nad akcją.

No, to chyba na to wszyscy czekamy, prawda? Ja obiecałem sobie przed Niohem porządnie przewałkować twórczość From Software. Czasu coraz mniej, może być trudno. Ale powinno być trudno przecież.

Adam Piechota

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.