Nie, raczej nie poznaliśmy wzoru pudełek gier na Switcha

Nie, raczej nie poznaliśmy wzoru pudełek gier na Switcha02.01.2017 17:46
Adam Piechota

I chociaż jestem przeciwny portowaniu Mario Kart 8 na nową konsolę, dzisiejszy przeciek wydawał się całkiem fajny.

Skoro żaden tydzień nie może się obejść bez jakiejś awanturki wokół Nintendo Switch, nie mógł też i pierwszy tydzień 2017 roku. Wszak zostało mało czasu na przecieki i niepotwierdzone odkrycia z tajemniczych źródeł - jeszcze w pierwszej połowie stycznia zobaczymy konsolę w ruchu, rzeczywisty gameplay przygotowywanych produkcji, prawdziwą listę startowych tytułów, poznamy pewnie też cenę sprzętu i jego peryferiów. Ale dobrze się ułożyło, że ten artykulik powstaje po obiedzie. Dzięki temu mamy już mniej więcej pewność, że dzisiejszy przeciek ze Switchowymi pudełkami to zwyczajna ściema.

Pierwotnie historyjka brzmiała tak: australijski sklep EB Games "przez przypadek" opublikował okładki oraz ceny trzech gier. The Legend of Zelda: Breath of the Wild, zapowiedziane zresztą dawno temu, Skyrim Special Edition - zapowiedziane, choć niezapowiedziane (pokazane na reklamówce konsoli, przemilczane na razie przez Bethesdę) oraz otoczone podobną aurą tejemnicy Mario Kart, tutaj jako "Mario Kart 8 Switch". Interesujący był zwłaszcza ten ostatni tytuł, bo rozszerzony względem oryginału z Wii U o dwadzieścia cztery nowe trasy i dziesięć bonusowych postaci. Akurat tras w "ósemce" było tak dużo, iż dawało to już pewne podstawy do nieufności.

Do przecieku przyznał się nieco później na Twitterze Daniel Vuckovic, znany z częstego śmieszkowania o Nintendo. Czy to zatem oznacza, że forma oraz design okładek został wyssany z palca i nie będzie miał niczego wspólnego z rzeczywistością? To, wbrew pozorom, całkiem interesująca kwestia. Bo pozwala w jakiś sposób powróżyć z fusów (najlepszy do tej okres na Polygamii!) - bardziej kwadratowe, dłuższe pudełka od niepamiętnych czasów kojarzone są z konsolami przenośnymi japońskiego giganta, podczas gdy od GameCube'a te prostokątne i wysokie symbolizują sprzęty stacjonarne.

Przypominam artykuł Polygona sprzed kilku miesięcy, dzięki któremu wiemy, że Nintendo traktuje Switcha przede wszystkim jako konsolę stacjonarną. Co przy trzech godzinach, które pożrą ponoć całą baterię sprzętu w trybie mobilnym, wydaje się dobrą polityką. Alibi przeciwko zarzutom jest banalne - "tak, 3DS pozwalał na siedem godzin łupania w pociągu, ale 3DS był konsolą przenośną, do tego miał służyć". A Switch to "przede wszystkim" stacjonarka, której mobilność jest wabikiem marketingowym. Promowanie go w ten sposób umożliwia jeszcze jednego asa w rękawie - ewentualne uratowanie swoich finansów "prawdziwym" następcą 3DS-a. Ale to niewygodny temat w obliczu premiery nowej, szalenie niepewnej konsoli.

First Look at Nintendo Switch

Wracając jednak na ziemię - nie, nie dostaniemy Mario Karta z ponad pięćdziesięcioma trasami. I wcale nie jest pewne, że gry kosztować będą 120 dolarów w chwili debiutu. Bądźcie ostrożni przez najbliższe dwa tygodnie i nie ufajcie od razu tym switchowym przeciekom. Za to w Dooma bym zagrał na Nintendo!

Adam Piechota

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.