Mam już sześć milionów i kiedyś może stanę się Shenmue 3

Mam już sześć milionów i kiedyś może stanę się Shenmue 304.07.2016 11:25
Adam Piechota

Yu Suzuki dziękuje inwestorom, ale jednocześnie zdradza, jak niewiele przez ten rok zrobił.

Dorzucaliście się do Kickstartera Shenmue 3? Projekt od ujawnienia w zeszłym roku na konferencji Sony w Los Angeles zgarnął już ponad sześć milionów dolarów. Jest to obecnie najlepszy growy wynik crowdfundingowy na tej platformie i ścisła czołówka w całej jej historii. O prawie milion przebił obietnicę Kojiego Igarashiego, czyli Bloodstained: Ritual of the Night, mającą przejąć spadek dwuwymiarowych Castlevanii, szczególnie kultowego Symphony of the Night.

Z tej okazji Yu Suzuki wystąpił w krótkim filmiku na stronce projektu. "Wasze krzyki na E3 wciąż brzmią w moich uszach" - mówi. Zdradził, że Shenmue 3 powstaje dopiero od początku tego roku. Kluczowi developerzy rozpoczęli budować prototyp w styczniu. Powoli pracują nad potyczkami, używając do tego modeli postaci z "dwójki". Ogarniają Unreal Engine 4 i - jak widać na materiale - bardzo dużo rysują. Suzuki twierdzi, że efekty prac nakręcają drużynę. Jasnym jest, że tak naprawdę powstał skrawek gry, niemożliwy jeszcze nawet do zaprezentowania publicznie. Gry, którą, jeśli zapłaciliście 60 dolarów, macie dostać w wersji pudełkowej na PlayStation 4. Na razie macie filmik z cyklu "czujemy, że będzie fajnie".

I jakkolwiek optymistycznie brzmiała zapowiedź na konferencji, nie potrafię uwierzyć, iż doczekamy się Shenmue podczas panującej generacji sprzętów. Jeżeli ktoś chce stworzyć grę z otwartym światem, a do tego kontynuować jedną z legend całej branży za pieniądze graczy, musi być bardzo ostrożny. Nie ma tutaj mowy o porażce. Keji Inafune przekonał się przy Might No. 9 (którego recenzję dla Was tworzy już Maciek), że nazwisko, konotacje ze starymi grami i chętna publiczność to za mało. Ludzie chyba w ogóle przestają ufać Kickstarterowi, więc każdy kolejny niewypał będzie spotykał się z coraz większym zmiażdżeniem w mediach. To raz.

Dwa, że 6 milionów dolarów nie wystarczy na tytuł, który w marzeniach jego twórcy konkurowałby z produkcjami AAA. Z otwartym światem, dziesiątkami aktywności pobocznych, intrygującym scenariuszem. Pozostałości po Shenmue pozbierała Yakuza i przez lata przeobraziła się w prawdziwego molocha swojej niszy. Należy zatem rzucić jej rękawicę. Jeżeli do projektu nie dołączy wkrótce jakiś wielki wydawca, nie sądzę, aby sen się ziścił. Dlaczego Sony nie chce wziąć pana Yu pod swoje skrzydła i pomóc stworzyć tej gry? Japoński gigant nie podwędzi Ys Net nawet części kickstarterowych pieniędzy. Chce zająć się marketingiem tytułu, ale tytuł musi przecież najpierw powstać.

Nie można zapominać, że całe pokolenia graczy nie mają pojęcia, czym tak w ogóle jest Shenmue. Sega zdradziła jakiś czas temu, że rozpatruje możliwość wypuszczenia remasterów dwóch pierwszych części, ale jest problem z ulokowanymi w nich produktami. W japońskiej wersji Shenmue widniał na przykład automat z Coca-Colą. Czy to tak problematyczne, żeby zmienić nazwy niektórych przedmiotów i przerobić odpowiednie tekstury? Bądźmy szczerzy - jeżeli do remasterów nie dojdzie, Shenmue 3 będzie zbyt ciężkostrawne dla nowych graczy. Chciałbym za Segę trzymać kciuki, ale obserwując tempo tłumaczeń kolejnych odsłon Yakuzy nie potrafię zachować optymizmu. O odświeżeniu na miarę System Shock nawet nie marzę.

PS4 - SHENMUE 3 Trailer [E3 2015]

W każdym razie do gry, którą Sony z taką chęcią zaprezentowało na E3, o wiele dłuższa niż daleka droga. Ktoś kiedyś mi powiedział, że skoro Shenmue 3 nie wyszło wtedy, kiedy powinno, to niech ta gra już zostanie wyłącznie w swoim rozdziale historii. Ale byłbym hipokrytą, przyznając mu rację. Bo na dziesiątki innych "powrotów zza grobu" czekałem z wywieszonym jęzorem.

Adam Piechota

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.