Kradzież, kłamstwa i pieniądze - afera wokół Skyrim Together

Kradzież, kłamstwa i pieniądze - afera wokół Skyrim Together05.03.2019 18:17

I tylko seksu jak zawsze brakuje.

Skyrim Together to jeden z najgłośniejszych, wciąż powstających modów do Skyrima. W skrócie pozwalać ma on na granie w Skyrima w kilka osób naraz. Pomysł się podoba, a i twórcy zdają się wiedzieć, co robią - stąd choćby ponad 25 tysięcy dolarów miesięcznie, które zbierają na Patreonie.

Niestety, jak się teraz okazuje, nie jest tak różowo. Inny twórca modów do gry Bethesdy - Ian Patterson - oskarża tworzący Skyrim Together zespół i jego szefa - Yamashiego - o kradzież własności intelektualnej i wykorzystanie jego pracy bez zgody (a wręcz przy bezpośrednim zakazie).

Patterson jest autorem popularnego wśród twórców modów narzędzia, znanego jako Skyrim Script Extender. Rozszerza ono możliwości skryptowego języka, wbudowanego w grę Bethesdy, pozwalając modderom na modyfikowanie gry w szerszym zakresie. Swoje zarzuty przeciwko Skyrim Together Patterson opisał w poście na Reddicie.

Powiedział Patterson Eurogamerowi i wyjaśnia, dlaczego nie ma na to jego zgody. Jak się okazuje, Patterson jest mocno skonfliktowany z Yamashim już od 2012 roku. Ten drugi wykorzystywał wtedy kod Pattersona bez jego zgody, będąc też bardzo niechętnym do pokojowego rozwiązania sytuacji ("zachowywał się jak fiut", mówi teraz Patterson).

Prawda to, czy nie, Patterson skorzystał ze swojego pełnego wprawa i wprost, otwartym tekstem zabronił wtedy w licencji swojego narzędzia wykorzystywania go w jakimkolwiek obecnym i przyszłym projekcie Yamashiego. Jak się teraz okazuje, ten ostatni nie zastosował się do zakazu.

W obliczu aktualnych zarzutów Yamashi początkowo całkowicie wyparł się jakiejkowiek działalności w złej wierze. Twierdził, że ślady kodu Pattersona mogły pozostać w jego projekcie od 2012 roku, ale funkcje, za które odpowiadały, zostały przez jego zespół napisane od nowa. Pliki SKSE są obecne w Skyrim Together, ale nie są przez niego wykorzystywane, mówił. A za chwilę zmienił zdanie.

Napisał odpowiedzialny za moda zespół w marcowym podsumowaniu prac nad Skyrim Together. Yamashi zapewnia, że prace nad modyfikacją będą trwały. Poza zmianami, których wymaga licencja SKSE, twórców czeka jeszcze wiele pracy nad usunięciem zgłaszanych przez graczy błędów. Tylko najnowsza beta zaskutkowała 60 tysiącami zgłoszeń różnych problemów od 15 tysięcy użytkowników.

W tej historii pojawia się jednak jeszcze jeden wątek - czy skoro Yamashi i jego zespół cały czas zbierają niemałe pieniądze na Patreonie, ale swojego moda udostępniają już graczom (nawet jezeli nazywają to betą), to czy nie można tego nazwać sprzedawaniem modyfikacji? Bethesda tradycyjnie nie ma nic przeciwko modom do swoich gier, do czasu, aż gracze nie próbują na nich zarabiać.

Twórcy Skyrim Together twierdzą jednak, że pieniądze wykorzystywane są tylko do utrzymywania serwerów i aktualnie prowadzonej działalności.

Napisali we wspomnianym wyżej dokumencie. Ciekawe, jakie zdanie będzie miała na ten temat Bethesda.

Dominik Gąska

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.