Gracze znaleźli dowody na to, że tryb Ultimate Team w FIFA 16 może być fundamentalnie zepsuty

Gracze znaleźli dowody na to, że tryb Ultimate Team w FIFA 16 może być fundamentalnie zepsuty27.06.2016 12:36
Maciej Kowalik

Drużynowa chemia w FIFA 16 nie robi tego, co powinna.

Seria FIFA nigdy nie była szczególnie "bugoodporna", ale gdy w grę wchodzi problem z trybem, opartym na kupowaniu kart piłkarzy, trenerów, formacji, kontraktów i innych fundamentów tworzenia własnego klubu, sprawa robi się poważna. Oczywiście paczki z kartami można kupować za zdobywaną na wirtualnym boisku walutę, ale gracze często wybierają płatność prawdziwymi pieniędzmi. Na początku roku EA informowało, że tryby Ultimate Team w jej sportowych seriach przynoszą co roku około 650 milionów dolarów. To połowa całej sprzedaży generowanej przez "dodatkową" zawartość cyfrową wszystkich produkcji EA.

A gdyby podstawowa mechanika trybu była zepsuta?

Najważniejszym parametrem Ultimate Team jest chemia drużyny. Ogólnie rzecz biorąc, to jej zgranie i wpasowanie w taktykę, preferowaną przez trenera. Wysoka chemia polepsza statystyki piłkarzy, sprawiają, że łatwiej się nimi gra. Niska chemia je obniża. Przynajmniej w teorii. W praktyce może być inaczej, na co chyba właśnie znaleziono dowody.

Poniższy filmik pokazuje, że bonus wynikający z wysokiego zgrania nie ma żadnego efektu w przypadku karty zawodnika, którą dodano już po premierze gry. Na przykład w związku z transferem gracza do innego klubu. Karta Seydou Doumbii z czasów, gdy grał w CSKA Moskwa i karta dodana po jego transferze do Newcastle to w tym przypadku dwie różne karty.

The Chemistry Glitch Which EXPOSED EA Sports!

Zawodnik z pierwszej, która była w grze w dniu premiery, dzięki wysokiej chemii i wynikającej z tego premii do statystyk może wykonać specjalny trik, którego bez tego bonusa nie umie. Doumbia z herbem Newcastle na karcie nie potrafi go wykonać nawet z takim samym bonusem do umiejętności. To prowadzi do wniosku, że w przypadku kart dodanych po premierze, bonus się nie aktywuje. A to z kolei mogłoby oznaczać, że najdroższe karty specjalne, pokroju zestawów Drużyna Tygodnia czy piłkarzy "w formie" są w rzeczywistości słabsze, niż mogłoby się wydawać. Niż wierzyliście, wydając kolejne złotówki na nową paczkę.

Dużo tu wyciągania daleko idących wniosków i znaków zapytania. Światowe media podchwyciły już temat, więc liczę, że EA Sports błyskawicznie wyjaśni sprawę. Nie sądzę, by było to celowe działanie, ale jeśli to "zwyczajny" glitch czy błąd, to i tak miliony graczy mogło zostać poszkodowanych, gdy sięgnęli do kieszeni, by kupić kilka gwiazd, a zakładanego efektu nie było.

Na reddicie przebąkuje się już o pozwie zbiorowym. EA musi reagować szybko, bo zaufanie firmy otrzymało właśnie solidny cios, który może przełożyć się obecne i przyszłe zarobki z Ultimate Team. A, jak wspomniałem na początku - te są dla firmy bardzo ważne. Warto też powtórzyć za jednym z komentujących - postarajcie się wstrzymać z kupowaniem kart dopóki EA nie rozwieje wątpliwości.

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.