Dodatek do Planescape: Torment? Dokument o Beamdog daje pewną poszlakę

Dodatek do Planescape: Torment? Dokument o Beamdog daje pewną poszlakę14.11.2017 14:20
Patryk Fijałkowski

Póki co to tylko plotka, ale portfolio firmy sugeruje, że może być jak najbardziej prawdopodobna.

Beamdog zostało założone przez współtwórcę BioWare, Trenta Osnera, i Camerona Tofera - niegdysiejszego głównego programistę studia. Od kilku lat firma znana jest przede wszystkim z tego, że bierze klasyczne RPG-i i robi z nich wersje Enhanced, dostosowane do dzisiejszych standardów technologicznych. Otrzymaliśmy w taki sposób dwa pierwsze Baldur's Gate'y (do których wrócił choćby Domek), Icewind Dale'a, a ostatnio Planescape: Torment.

Ale odkurzanie klasyków Beamdogowi nie starczyło, dlatego w zeszłym roku pojawił się Baldur's Gare: Siege of Dragonspear. Pełnoprawny, nowiutki dodatek do Baldur's Gate: Enhanced Edition, którego akcja rozgrywa się niedługo po zakończeniu jedynki. Rozszerzenie może nie wysadziło w powietrze mózgów wszystkich fanów RPG-ów, ale przyjęło się całkiem nieźle. Nie doszło do żadnej herezji, a studio udowodniło, że potrafi też tworzyć nowe, solidne opowieści.

Z tego powodu nie dziwią najświeższe podejrzenia. Pod koniec października na kanale Storyhive pojawił się bowiem dwudziestominutowy dokument o działalności Beamdog - swoją drogą ciekawy, skupiający się i na początkach firmy, i jej filozofii unikającej choćby tak "popularnych" w branży intensywnych nadgodzin. Warto obejrzeć:

Next Level - S01E04 - Beamdog

Ale w tym momencie ważniejsze jest to, co wykryły uważne oczy - mianowicie w 2:37 pojawia się ujęcie na monitor, na którym można zobaczyć szkice koncepcyjne zebrane pod nazwą faction_Fated-thumbs w folderze zatytułowanym Planescape: Unraveled. Fated to, oczywiście, frakcja z uniwersum Planescape'a.

I to właściwie tyle. Mało, prawda? Niby tak, ale jednak jest to coś. Te szkice nie wzięły się znikąd, nazwa też, a skoro Beamdog już raz stworzył nieźle przyjęty dodatek do wcześniej odrestaurowanej gry... Czemu miałby tego nie zrobić z Planescapem? Znaczące jest również to, że artykuł na ten temat zalinkował Chris Avellone:

Avellone był zarówno współtwórcą Planescape: Torment, jak i jednym ze scenarzystów przy Torment: Tides of Numenera, duchowym spadkobiercy tego kultowego klasyka. Tides of Numenera swoją drogą okazało się dla mnie tak grafomańskie, że przerwałem rozgrywkę po pięciu godzinach, a potem zupełnie o niej zapomniałem. Dominik też miał mieszane uczucia w swojej recenzji. Ciekawe czy Beamdog zrobiłby to lepiej?

Ciekawe czy w ogóle coś zrobi? Ostatecznie to tylko jedno, ulotne ujęcie z dokumentu na YouTube'ie i niewinny tweet Avellone'a, który ostatnio rozpalał też nadzieje na nowego Fallouta. Czekamy zatem na więcej informacji.

Patryk Fijałkowski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.