David Cage: Heavy Rain to nie same QTE

David Cage: Heavy Rain to nie same QTE25.08.2009 10:02
marcindmjqtx

Podczas naszego spotkania z Davidem Cage'em na Gamescom, Cage odpowiedział na zarzuty, że Heavy Rain będzie jednym wielkim QTE. Zaprzeczył, jakoby rozgrywka w nowej grze Quantic Dream polegała jedynie na wciskaniu odpowiednich przycisków w odpowiednim momencie, a także wypowiedział się na temat trudności związanych z konstruowaniem fabuły dla gry.

Czy gra składa się z samych QTE? Odpowiedź to oczywiście nie. Pokazaliśmy na razie cztery sceny z różnymi postaciami. I tylko jedna trzecia jednej z nich zawierała QTE. Reszta gry polega na opowiadaniu fabuły poprzez rozgrywkę. Jest bardzo niewiele przerywników, w zasadzie intro i tyle. Przez to, że to coś nowego, bardzo ciężko jest wyjaśnić ludziom, że tak, to jest coś grywalnego. Nie, to nie jest film, który tylko oglądasz. Można to powtarzać tysiące razy, ale ludzie będą musieli sami się przekonać.Cage stwierdził, że denerwują go ciągłe porównania z Dragon's Lair. Zapewne zależy to od przyjętej definicji, ale pokazane do tej pory fragmenty wciąż przypominają mi jednak QTE. Na ile te porównania są nietrafne zapewne dowiemy się, gdy Quantic Dream pozwoli nam wreszcie zagrać w samą grę.

Nie jest to jedyna powszechna i błędna według Cage'a opinia o grze:

Ciężko też wyjaśnić ludziom, że każda scena jest inna. Nie tylko ze względu na różne postacie i scenografię, ale dlatego, że robisz zupełnie coś innego. Rozgrywka jest kontekstowa, w każdej scenie inna. Jest scena, gdzie musisz opiekować się synem, ale to nie znaczy, że mamy 17 poziomów polegających na opiece nad synem. Historia Ethana Marsa idzie do przodu i ewoluuje.

Większość gier wideo opiera się na tym, że mamy tę samą mechanikę i dajemy graczom tylko inne scenerie i wrogów.  Heavy Rain jest zupełnie inny. Nigdy nie robisz tego samego dwa razy. Aby opowiedzieć dobrą historię, postacie muszą być w stanie robić różne rzeczy, ale w większości gier sprowadza się to do pięciu, sześciu akcji. Musimy uwolnić bohatera od interfejsu i uzależnić jego możliwości jedynie od kontekstu.

O ile fabularnie Heavy Rain zapowiada się świetnie, o tyle do stylu rozgrywki na razie przekonany jeszcze nie jestem. Czy ostatecznie się przekonam, czas pokaże. Nawet jeśli nie, to bardzo możliwe, że mimo wszystko gra nadrobi niedostatki rozgrywki ciekawą historią.

Paweł Dembowski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.